Były kapitan ukraińskiej marynarki w służbie wroga. Ostrzeliwuje własny kraj

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zatonął flagowy okręt Rosji

Rosjanie stracili flagowy okręt Marynarki Wojennej "Moskwa" / Fot. PAP/EPA/MON Rosji. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Państwowe Biuro Śledcze zarzuca zdradę byłemu kapitanowi ukraińskiej marynarki, który po aneksji Krymu przeszedł na stronę Rosji. Według ustaleń służb, oficer dowodzi obecnie korwetą rakietową "Wysznij Wołoczok", która z Morza Czarnego atakuje Ukrainę.
  • Były kapitan ukraińskiej marynarki wojennej zaraz po aneksji Krymu w 2014 r. przeszedł do rosyjskiej służby.
  • Po zaprzysiężeniu stał się oficerem we Flocie Czarnomorskiej.
  • Ukraińskie służby poinformowały, że kieruje on obecnie ostrzałem z korwety rakietowej “Wysznij Wołoczok”.
  • Śledczy poinformowali go o zdradzie, a za prowadzenie ataku grozi mu do 15 lat więzienia.
  • Zobacz także: Krzemieńczuk. W godzinach szczytu ostrzelano centrum handlowe

Kapitan służył w jednostce marynarki Ukrainy na terenie Autonomicznej Republiki Krymu. Po aneksji tego terenu przez Rosję w 2014 r., przeszedł na stronę okupanta i po zaprzysiężeniu został oficerem we Flocie Czarnomorskiej.

Obecnie dezerter dowodzi korwetą rakietową „Wysznij Wołoczok” i z Morza Czarnego ostrzeliwuje terytoria Ukrainy. Śledczy DBR zebrali wystarczające dowody i poinformowali go o podejrzeniu zdrady, za co grozi do 15 lat więzienia

– czytamy w oświadczeniu ukraińskich Państwowych Służb Śledczych.

To kolejny, wysoki rangą oficer ukraińskiej marynarki, który w 2014 r. przeszedł na stronę Rosji. Służby ogłosiło już podejrzenia o zdradę kapitanowi rosyjskiej fregaty “Admirał Makarow”. Została ona nowym okrętem flagowym rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, po zatopieniu przez Ukrainę krążownika “Moskwa”.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

tvp.info

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY