Według raportu sporządzonego przez MSW na potrzeby Biura Politycznego na terenie 12 województw zastrajkowało 112 zakładów, w strajkach uczestniczyło ponad 80 tysięcy osób (w tym 20 800 w Radomiu i 14 200 w Ursusie).
Zobacz także: Kosiniak-Kamysz o ludobójstwie wołyńskim: Trudna historia nie może być przemilczana
Pacyfikacja demonstracji w Radomiu oraz odbywających się jednocześnie akcji w Ursusie i Płocku spowodowały mobilizację na większą skalę środowisk opozycyjnych oraz po raz pierwszy wspólnych działań środowisk robotniczych i inteligenckich. Pomoc materialna, prawna i medyczna dla ofiar represji i ich rodzin oraz zbiorowe i indywidualne listy protestacyjne zaowocowały powstaniem niecałe 3 miesiące później Komitetu Obrony Robotników.
Również Konferencja Episkopatu Polski obradująca w dniach 8–9 września 1976 zwróciła się do władz o „zaniechanie wszelkich represji wobec robotników biorących udział w protestach przeciwko zamierzonej przez rząd w czerwcu zbyt wygórowanej podwyżce cen artykułów żywnościowych” i zaapelowała: „Uczestniczącym w tych protestach robotnikom trzeba by przywrócić odebrane prawa, pozycję społeczną i zawodową”.
Efektem rosnącej niechęci społecznej wobec represyjnej polityki władz PRL w stosunku do robotników były amnestie w stosunku do skazanych ogłoszone w lutym i lipcu 1977.
Po 1989 ok. 35 skazanych otrzymało kasacje wyroków, a 15 z nich sąd przyznał odszkodowania finansowe w wysokości od 10 do 30 tysięcy złotych.
25 czerwca 1976 r., w związku z ogłoszoną przez komunistyczne władze #PRL podwyżką cen, na terenie całego kraju doszło do wybuchu strajków, w tym największych w #Radom, #Ursus i #Płock. Protesty brutalnie stłumiła milicja i SB, a ok. 2,5 tys. osób aresztowano. #Czerwiec76. pic.twitter.com/ldDamygYFC
— Wojskowe Biuro Historyczne (@WBH_2016) June 25, 2022
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com