Zobacz także: Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: Domy Pomocy Społecznej dla dzieci muszą zniknąć
Francja wybiera, czas decyzji
“Nie jest zaskoczeniem wynik I tury wyborów parlamentarnych. Już przy wyborach prezydenckich, które odbyły się dwa miesiące temu widać było, że społeczeństwo francuskie podzieliło się na 3 obozy: lewicę, do której trzeba wliczyć muzułmanów, obóz centrowo – technokratyczny, na czele którego stoi prezydent Macron i prawicowo-narodowy. Te obozy są mniej więcej równoliczne” – komentował Kacper Kita.
Mélenchon to radykał
“Mélenchon to polityk, po którym można się wszystkiego spodziewać. Poświęcić swoją politykę, aby radykalizować swój elektorat. On miał na swoim koncie najróżniejsze spiskowe wypowiedzi, w tym antysemickie, aby zdobyć głosy muzułmanów” – tak opisuje lewicowego polityka Kita.
Francuzi nie chodzą na wybory?
“Francuzi kiedyś bardzo mocno chodzili do wyborów i dalej chodzą, ale wyłącznie do prezydenckich. To jest niesamowita przepaść. We Francji to pokazuje, jak skonstruowany jest ustrój, gdzie wybory prezydenckie to jest 90% władzy” – dodał Kita.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com