Senator PiS: Większość senacka próbuje tworzyć państwo w państwie

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Tomasz Grodzki

Warszawa, 30.03.2022. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki wziął udział w debacie młodzieżowej pn. "Dialogi senackie" nt. "Uchodźcy i nacjonaliści", 30 bm. w Senacie w Warszawie. Wydarzenie zostało zorganizowane przez ruch młodzieżowy "Gadka senacka" przy współpracy z Kancelarią Senatu, Warszawskim Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń, Fundacją Wolna Szkoła oraz Protestem z Wykrzyknikiem. (aldg) PAP/Piotr Nowak / fot. PAP/Piotr Nowak Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Senator PiS Maria Koc rozmawiała z tygodnikiem "Sieci". Polityk obozu rządzącego odniosła się do postawy Senatu w kontekście zarzutów wobec Tomasza Grodzkiego.
  • Senator PiS Maria Koc udzieliła wywiadu tygodnikowi “Sieci”
  • Polityk obozu rządzącego stwierdziła, że zarzuty wobec Tomasza Grodzkiego i brak ich wyjaśnienia powodują “niepotrzebny szum medialny”
  • W maju Senat odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu marszałka izby
  • Za uchyleniem głosowało 47 senatorów, 52 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu
  • Zobacz także: Radny ujawnia kłamstwa PiS. “Ordynarne sprzedawanie pryncypiów moralnych za pieniądze”

Senator PiS o sytuacji wewnątrz izby

O to, by uchylić immunitet Tomasza Grodzkiego, od dłuższego czasu zabiegała Prokuratura Regionalna w Szczecinie. Według niej, marszałek Senatu, pełniąc funkcję dyrektora szpitala specjalistycznego w mieście i ordynatora tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej, przyjął korzyści majątkowe od pacjentów lub ich bliskich.

W ocenie Marii Koc z PiS, zarzuty wobec Grodzkiego negatywnie odbijają się na funkcjonowaniu izby wyższej polskiego parlamentu.

Większość senacka próbuje tworzyć państwo w państwie, wychodząc poza prerogatywy, które daje nam Konstytucja. To zła droga, trzeba z niej zawrócić. Mam nadzieję, że to będzie tylko epizod i po kolejnych wyborach wrócimy do najlepszych senackich tradycji.

– mówiła w rozmowie z “Sieci”.

Senator Prawa i Sprawiedliwości oceniła, że atmosfera pracy w tej kadencji Senatu różni się od poprzednich.

Zawsze były podziały polityczne, ale temperatura sporu i debaty w Senacie była znacznie niższa niż w Sejmie. Wszyscy się bardzo pilnowali, by dyskusje były spokojne, merytoryczne, by pewnych granic nie przekraczać, by wzajemnie się nie obrażać. Teraz, gdy np. przemawiają ministrowie, to po stronie większości senackiej słychać krzyki, śmiechy, szyderstwa, docinki. Mnie to bulwersuje. Można się zgadzać, nie zgadzać, ale to powinno odbywać się kulturalnie. My powinniśmy dawać przykład.

– wskazywała polityk.

Jeśli trwoni się autorytet, jeśli unika się konfrontacji z poważnymi zarzutami, co czyni teraz marszałek Grodzki, to pojawia się problem.

– dodała.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Do Rzeczy

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY