- Joe Biden oświadczył na łamach dziennika, że USA robią wszystko, żeby pomóc Ukrainie
- Rząd USA zamierza jak najszybciej dostarczyć walczącym Ukraińcom “znaczącą” ilość broni i amunicji
- Jedenasty pakiet pomocy wojskowej od Waszyngtonu wart będzie łącznie 700 milionów dolarów
- Poza bronią i amunicją zawierał będzie radary obrony powietrznej, śmigłowce oraz części do haubic M777
- Przywódca Stanów Zjednoczonych zadeklarował, że nie będzie wywierał nacisków na ukraiński rząd w kwestii ustępstw terytorialnych
- Zobacz także: Radny ujawnia kłamstwa PiS. “Ordynarne sprzedawanie pryncypiów moralnych za pieniądze”
Joe Biden: Nie będę naciskał na Kijów
Jedenasty pakiet pomocy militarnej dla Ukrainy opiewa na kwotę 700 milionów dolarów. Oprócz HIMARS (M142 High Mobility Artillery Rocket System – lekka wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet produkcji Lockheed Martin) zawierał będzie również m.in. radary obrony powietrznej, radary przeciwartyleryjskie, śmigłowce, amunicję oraz części do haubic M777, a także dodatkowe pociski przeciwpancerne Javelin i pojazdy opancerzone.
Nie będę naciskał na ukraiński rząd, – prywatnie ani publicznie –by czynił jakiekolwiek ustępstwa terytorialne. To byłoby niesłuszne i sprzeczne z ugruntowanymi zasadami
– stwierdził Joe Biden w “The New York Times”.
Lider Stanów Zjednoczonych podkreślił, że jego kraj robi wszystko, żeby jak najszybciej dostarczyć walczącym Ukraińcom “znaczącą” ilość broni i amunicji, które mogłyby być wykorzystywane na polu walki i tym samym “być w jak najsilniejszej możliwej pozycji przy stole negocjacyjnym”.
Zdecydowałem, że dostarczymy Ukraińcom bardziej zaawansowane systemy rakietowe i amunicję, które umożliwią im bardziej precyzyjne uderzanie w kluczowe cele na polu bitwy na Ukrainie.
– oznajmił w tekście prezydent.
Jeśli chodzi o systemy artylerii rakietowej HIMARS, Ukraińcy dali USA gwarancję, iż nie użyją nowych systemów do uderzenia na terytorium Federacji Rosyjskiej.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy