Dziennik “Bild” bezlitosny dla Scholza: Czyni Niemcy najbardziej żenującym krajem NATO

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Dziennik "Bild"

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz / fot. PAP/EPA/FOCKE STRANGMANN Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Dziennik "Bild" dokonuje coraz ostrzejszych recenzji urzędującego kanclerza Olafa Scholza. Czwarta władza rozlicza niemieckiego przywódcę z jego działań wobec Ukrainy.
  • Dziennik “Bild” krytykuje kanclerza Olafa Scholza w kontekście wojny na Ukrainie
  • Według gazety działania rządu RFN wobec Kijowa powinny wzbudzać powszechny sprzeciw
  • Scholz konsekwentnie broni działań swojego rządu wobec Ukrainy
  • Kijów nie ukrywa rozczarowania stanowiskiem Niemiec; puste deklaracje, obietnice i bierność niemieckiego rządu zdaniem niektórych komentatorów wzmacniają Putina
  • Zobacz także: Unia Europejska nie jest gotowa na nowy pakiet sankcji? Agencja Reutera ujawnia

Dziennik “Bild” ostro o Scholzu

Postawa rządu w Berlinie wywołuje coraz dosadniejsze komentarze niemieckich mediów. Te zauważają rozczarowanie, a nawet złość ukraińskich polityków, liczących ze strony Berlina na coś więcej niż tylko pustosłowie.

W wywiadzie dla dziennika “Bild” ambasador Ukrainy w Berlinie Andrij Melnyk stwierdził, że wystąpienie Scholza w Davos było skrajnym rozczarowaniem. Dyplomata wyjawił, że Ukraina oczekiwała konkretnych deklaracji. Te jednak nie padły.

Niestety to był niewypał, przede wszystkim w odniesieniu do natychmiastowych dostaw ciężkiej broni z Niemiec, aby zdławić wielką ofensywę Rosjan w Donbasie.

– stwierdził ambasador.

“Bild” zwraca w tym kontekście uwagę na wypowiedź sekretarz stanu ds. obrony Siemtje Möllery, która stwierdziła, że członkowie NATO zgodzili się, aby nie dostarczać Ukrainie broni pancernej produkcji zachodniej. Problem w tym, że nikt w Sojuszu Północnoatlantyckim nie potwierdził takiego stanowiska.

Kontrowersyjne słowa Möllery stały się przyczynkiem do jeszcze ostrzejszej krytyki gabinetu Scholza.

Kanclerz Scholz czyni Niemcy najbardziej żenującym krajem NATO.

– ocenia krytycznie dziennik.

Szef niemieckiego rządu odniósł się do tych zarzutów.

Niemcy działają w zgodzie z naszymi sojusznikami i czynią to całkiem świadomie. I tak też jest w ich przypadku. To jest to, co pozostaje niezmienne (…) i to jest to, co również chcemy tutaj usłyszeć.

– bronił się kanclerz.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Do Rzeczy

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY