- Zbigniew Ziobro skomentował propozycję szefowej KE Ursuli von der Leyen
- Niemka stwierdziła w poniedziałek, że zasada jednomyślności w głosowaniach UE “nie ma już sensu”
- Przewodnicząca Komisji Europejskiej przedstawiła swe stanowisko podczas przemówienia w Parlamencie Europejskim w Strasburgu na Konferencji o przyszłości Europy
- Ziobro przekonuje, że Solidarna Polska nigdy nie wyrazi zgody na łamanie traktatów i dominację Niemiec we Wspólnocie
- Zobacz także: Przemysław Czarnek ostro o czasach Donalda Tuska: “Kondominium niemiecko-rosyjskie”
Zbigniew Ziobro ostro o pomysłach KE
Berlin chce sam rządzić Europą, reszta państw ma słuchać i wykonywać; nigdy nie będzie na to zgody Solidarnej Polski.
– oświadczył szef MS i lider ugrupowania Zbigniew Ziobro, odnosząc się do pomysłu rezygnacji z zasady jednomyślności w głosowaniach dotyczących kluczowych kwestii w Radzie UE.
Zasada jednomyślności w głosowaniach dotyczących niektórych kluczowych obszarów po prostu nie ma już sensu.
– powiedziała w poniedziałek von der Leyen. Szefowa KE opowiedziała się za reformą Unii, w tym “w razie potrzeby” za zmianą traktatów.
Jakże to wszystko proste i przewidywalne. Najpierw mechanizm warunkowości, żeby złamać niepokorne kraje. A teraz odebranie im głosu. Berlin chce sam rządzić Europą. Reszta państw ma słuchać i wykonywać. Nigdy nie będzie na to zgody Solidarnej Polski.
– napisał Ziobro we wtorek na Twitterze.
W odpowiedzi na ustalenia Konferencji w sprawie przyszłości Europy, trzynaście państw członkowskich UE we wspólnym dokumencie sprzeciwiło się “nieprzemyślanym i przedwczesnym próbom” zmiany unijnego traktatu. Oprócz Polski są to Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Litwa, Łotwa, Malta, Rumunia, Słowenia i Szwecja.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Tysol