Janusz Kowalski: Nie było bardziej pro-gazpromowskiego premiera niż Donald Tusk

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Janusz Kowalski

Warszawa, 11.01.2022. Poseł Janusz Kowalski podczas konferencji prasowej Solidarnej Polski ws. unijnej polityki klimatycznej, 11 bm. w Sejmie w Warszawie. (jm) / PAP/Rafał Guz

Janusz Kowalski w rozmowie z Polskim Radiem 24 poruszył kwestię opozycji w Polsce oraz stosunku jej przywódców do putinowskiej Rosji.
  • Janusz Kowalski rozmawiał z Polskim Radiem 24
  • Poseł Solidarnej Polski odniósł się do pomysłu Mateusza Morawieckiego
  • Premier w wywiadzie dla “Gazety Polskiej” postulował utworzenie komisji śledczej do spraw uzależnienia Polski od Rosji
  • Kowalski podkreślił, że pomysł utworzenia takiej komisji wyszedł z szeregów Solidarnej Polski, a premier podchwycił tę koncepcję
  • Polityk od kilku tygodni domaga się rozliczenia Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka z polityki prowadzonej w latach 2007-2014
  • Kowalski chce, aby Donald Tusk i Waldemar Pawlak stanęli przed Trybunałem Stanu “za politykę prorosyjską, za proputinowskie nastawienie, proputinowskie decyzje”
  • Zobacz także: Kubala: Mamy różnorodność w redakcji Mediów Narodowych [NASZ WYWIAD]

Janusz Kowalski o opozycji w Polsce

Jak wskazuje Kowalski, propozycja utworzenia komisji wyszła z Solidarnej Polski. Poseł nie kryje jednak entuzjazmu, że “premier ten pomysł podchwycił”.

Nie ma żadnej wątpliwości, że trzeba rozliczyć ten prorosyjski kierunek rządu Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka z lat 2007-2014.

– powiedział Kowalski w rozmowie z Polskim Radiem 24.

Jak zauważył polityk Solidarnej Polski, przez trzydzieści lat istnienia III RP nie było bardziej “pro-gazpromowskiego” premiera niż Donald Tusk.

Który przecież, jak wszyscy pamiętamy, umorzył miliard zł długu Gazpromowi, zwiększył o 2 mld metrów sześciennych obiór gazu z kierunku wschodniego, kosztem planowanego i budowanego terminala LNG.

– przypomniał Kowalski.

Kowalski nadmienił, że rząd Tuska zmienił formułę budowanego terminala LNG z projektu dywersyfikacyjnego planowanego przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, na projekt, który miał być “zwornikiem bezpieczeństwa”, w przypadku przerwania dostaw gazu ze Wschodu.

Co najważniejsze i najsmutniejsze, podobnie jak Leszek Miller, Donald Tusk z Waldemarem Pawlakiem – w pierwszych tygodniach koalicji PO-PSL – zaniechali i zatrzymali projekt Baltic Pipe.

– przypomniał Kowalski.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Do Rzeczy

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY