- W ubiegłym roku, na początku września odbył się kongres Polski 2050, gdzie lider formacji Szymon Hołownia zaprezentował aplikację Jaśmina
- Jak donosi portal salon24.pl, organizatorem spotkania nie była partia, lecz fundacja Polska Od Nowa
- Dziennikarze podkreślili, że nie jest to zgodne z przepisami o działalności ugrupowania politycznego
- Rzecznik Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska powtórzyła wcześniejszą narrację o stowarzyszeniu i fundacji
- Zobacz także: Wielgus i Nitras odpowiedzą za swoje wykroczenia. Sejm zadecydował w ich sprawie
Na początku września odbył się kongres Polski 2050, na którym lider tej partii Szymon Hołownia zaprezentował aplikację polityczną Jaśmina. Wyjaśniał wtedy, że aplikacja umożliwi wpływ na najważniejsze decyzje, a także będzie informować o eventach politycznych w okolicy.
Z ustaleń serwisu salon24.pl wynika, że sponsorem tego kongresu nie była partia Hołowni. To oznacza, że wydarzenie sfinansował inny podmiot, co jest niezgodne z przepisami o finansowaniu partii. Dziennikarze przypominali, że podobnie było z konwencją Wiosny Roberta Biedronia na Torwarze.
Salon24.pl zaznacza, że partia Hołowni nie wykazała żadnych przychodów za 2021 rok, a pieniądze zbiera poprzez wpłaty na stowarzyszenie Polska 2050 i fundację Polska Od Nowa.
Problem w tym, że takie organizacje są poza kontrolą PKW, a finansują działania Polski 2050, które powinny być wydatkami partii
– czytamy na portalu Salon24.
Dziennikarze zwrócili się z pytaniami do władz Polski 2050 o to, jaki podmiot finansował inicjatywy partyjne w tym wspominaną konwencję z Jaśminą. Autor wskazuje, że w odpowiedzi władze ugrupowania Szymona Hołowni, że było to stowarzyszenie i fundacja. Jednakże dziennikarz podkreślił, że już wtedy zarejestrowano Polskę 2050.
Działalność obywatelska przygotowująca utworzenie partii Polska 2050 Szymona Hołowni prowadzona była przez Fundację Polska od Nowa zgodnie z jej zadaniami statutowymi oraz Stowarzyszenie Polska 2050
– zaznaczyła rzecznik partii Paulina Hennig-Kloska.
Rzecznik stwierdziła też, że do marca 2022 r. ugrupowanie nie generowało żadnych przychodów, a zarząd partii i członkowie założyciele nie prowadzili do tego czasu działalności statutowej. Brak przychodów na koncie partii miał być związany z brakiem rachunku bankowego.
Jak czytamy, Polska 2050 nie ujawniła informacji dotyczących tego, jaki podmiot sfinansował kongres z września 2021 roku, ani ile wyniósł koszt jego organizacji.
Skoro – jak twierdzi rzeczniczka partii – ugrupowanie Hołowni nie miało żadnych przychodów w zeszłym roku, to nie mogło sfinansować tego wydarzenia. Za event zapłaciło więc stowarzyszenie Polska 2050 lub fundacja Polska Od Nowa. Są to osoby prawne, a ustawa zabrania finansowania wydarzeń partyjnych przez takie podmioty
– czytamy.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
salon24.pl