Francja dostarczała broń Rosji! “Sprzeczne z zasadami przyjętymi przez UE”

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Francja

Prezydent Emmanuel Macron / fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Francja dostarczała broń Federacji Rosyjskiej wbrew postanowieniom Unii Europejskiej z 2008 roku. Dziennikarskie śledztwo wykazało, że odpowiedzialnymi za kontyuację dostaw w czasie trwania embarga były rządy i premierzy za czasów prezydentów Francois Hollande’a i Emmanuela Macrona.
  • Francja w latach 2014-2020 dostarczała broń Rosji wbrew Unii Europejskiej i międzynarodowym ustaleniom
  • O francusko-rosyjskich dealach zbrojeniowych informuje dziennikarka portalu Disclose, Ariane Lavrilleux
  • Autorka śledztwa kwestionuje legalność dostaw broni z Francji do objętej embargiem Rosji
  • Francuskie władze potwierdzają powyższe doniesienia, lecz nie mają sobie nic do zarzucenia
  • Zobacz także: Wołodymyr Zełenski gotów na spotkanie z Putinem. Prezydent wykluczył 3 miejsca

Francja dostarczała broń Rosji

Unia Europejska w 2008 roku zdecydowała, aby nie dostarczać broni do krajów, w których może dochodzić do zaostrzenia lub przedłużania konfliktów militarnych.

– przypomina w rozmowie z PAP francuska dziennikarka Ariane Lavrilleux, autorka śledztwa dotyczącego dostaw sprzętu do Rosji.

Deputowani wprawdzie mają dostęp do corocznych raportów, w których są informacje, że Francja dostarczała broń do Rosji w latach 2014-2020, ale w raportach nie wymienia się, o jaki typ broni chodzi. Ani deputowani, ani francuskie media nie zadawały rządowi pytań w tej kwestii.

– dodaje Lavrilleux.

Ministerstwo sił zbrojnych oraz prezydent Emmanuel Macron przyznali, że takie dostawy broni były realizowane. Odbieramy to jako sukces naszego śledztwa. Decyzje w kwestii sprzedaży broni są podejmowane za zamkniętymi drzwiami, nie jest o nich informowana ani opinia publiczna, ani deputowani. Nasze publikacje sprawiły, że mamy do czynienia z początkiem demokratycznej debaty na ten temat.

– wskazuje Lavrilleux.

Portal Disclose wskazuje, że Unia Europejska już w 2008 roku zdecydowała, aby nie dostarczać broni do krajów, w których może dochodzić do zaostrzenia lub przedłużania konfliktów militarnych.

W 2014 r. na Ukrainie był już konflikt zbrojny. Zatem dostawy broni były sprzeczne z zasadami przyjętymi przez UE.

– mówi w rozmowie z PAP autorka śledztwa dziennikarskiego.

To była końcówka prezydentury Nicolasa Sarkozy’ego, następnie kadencja prezydenta Francois Hollande’a oraz Emmanuela Macrona. Firmy, które chcą eksportować broń, potrzebują zgody międzyresortowej ministrów gospodarki, sił zbrojnych oraz spraw zagranicznych. Ostatnią instancją podejmująca decyzje jest zawsze premier.

– tłumaczy Lavrilleux.

Czołgi T-72, T-90, śmigłowce Ka-52 są używane w wojnie na Ukrainie. Część z nich jest wyposażona w broń i osprzęt francuski. Oczywiście nie wiemy, które. Ustaliliśmy, że rosyjski czołg używany w 2014 r. w Donbasie miał w środku sprzęt firmy Thales. Zatem mieliśmy dostawy przed 2014 i mamy dostawy broni po 2015 r.

– dodaje pytana o szczegóły dziennikarka.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Business Insider

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY