Polska i Węgry kluczowe dla Chin. Na przeszkodzie stoi wojna na Ukrainie

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Głównymi przekaźnikami chińskich wpływów w UE są takie kraje, jak Polska i Węgry. Są one kluczowe, gdy chodzi o moderowanie nieufności Europy względem Pekinu i jednocześnie najbardziej zagrożone skutkami wojny na Ukrainie.
  • Według francuskiej gazety “Le Monde” Pekin nie może pozwolić sobie na pełne poparcie wojny na Ukrainie
  • Chiny nie mogą pozwolić sobie na utratę tak istotnych partnerów biznesowych jak Polska i Węgry
  • Choć partnerstwo z Europą Wschodnią układa się dobrze dla Pekinu, to na drodze do większej kooperacji stoi nie tylko wojna na Ukrainie, ale również Stany Zjednoczone
  • Waszyngton blokuje Chińczykom dostęp do technologicznego know-how oraz do całych sektorów przemysłu
  • Zobacz także: Unia rzuca propozycję wspólnego zakupu gazu i wypełnienia magazynów

Otwarte poparcie Chin dla Rosji, która napadła na Ukrainę, mogłoby spowodować zakłócenie chińskich relacji z Europą Wschodnią. Jest zatem mało prawdopodobne, by Pekin podjął takie ryzyko ku zadowoleniu Moskwy, która ma niewiele do zaoferowania Pekinowi, jeśli brać pod uwagę realne cele strategiczne w sferze gospodarczej

– czytamy w “Le Monde”.

Polska znajduje się na pierwszej linii wojny na Ukrainie, ale prowadzi politykę przyjazną Chinom

– zaznaczył ekspert ds. chińskiego przemysłu Jean-Francois Dufour.

Mimo iż są potęgą technologiczną, Chiny potrzebują współpracy z zagranicą, by nadrobić spore opóźnienia w rozwoju technologicznym. Chcą również ekspansji, którą blokują obecnie Stany Zjednoczone, utrudniając dostęp do know how i całych sektorów przemysłu.

Z punktu widzenia Pekinu podziały w Unii Europejskiej są zatem zjawiskiem postrzeganym jako korzystne. Hołdując tej filozofii Chiny zacieśniają m.in. współpracę z grupą „17 + 1” (początkowo „16 + 1”, zanim dołączyła do europejskiej szesnastki + ChRL w 2019 r. dołączyła Grecja).

Grupa ta, składająca się głównie z krajów Europy Środkowo-Wschodniej, nawiązała bezpośredni dialog z Chinami z pominięciem Brukseli

– przypomniała francuska gazeta.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

tvp.info

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY