- W Turcji doszło do spotkania ministrów Rosji i Ukrainy.
- Rosyjski Minister Spraw Zagranicznych Siergiej Ławrow przekonuje, że Rosja nie dokonała inwazji na Ukrainę.
- Dmytro Kułeba miał rozmawiać z nim o zaprzestaniu ataków na Ukrainie.
- Zobacz także: Ukraina dokonała kontrataku pod Kijowem. “Wojska okupanta straciły zdolność bojową” [+WIDEO]
Siergiej Ławrow przekonywał na spotkaniu w tureckiej Antalyi, że obecny atak na Ukrainę to nie inwazja.
Nie mamy planów najazdu na inne kraje. Nie najechaliśmy też na Ukrainę. Tłumaczyliśmy wielokrotnie, dlaczego jesteśmy na Ukrainie. Sytuacja, która się tam rozwija, stwarza bezpośrednie zagrożenia dla bezpieczeństwa Rosji
– odpowiedział na pytanie dziennikarza – czy Rosja planuje zaatakować inne kraje – Ławrow.
Ukraina już w tym miesiącu planowała zaatakować Doniecką i Ługańską Republikę Ludową. To separastyczne regiony, które przed dokonaniem inwazji, Putin uznał za niepodległe państwa i podpisał z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy
– powiedział szef rosyjskiej dyplomacji.
Pomimo naszych wieloletnich ostrzeżeń, przypomnień, wezwań i propozycji, nikt nas nie słuchał. Prezydent Putin wypowiadał się na ten temat więcej niż raz i w drobiazgowych szczegółach. A nowe fakty, które są teraz ujawniane, w szczególności w obwodach donieckim i ługańskim, wskazują, że planowano atak na te republiki
– mówił Ławrow.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com