Lewica z Polski odcina się od prorosyjskich lewicowych międzynarodówek

Dodano   3
  LoadingDodaj do ulubionych!
Razem odcina się od lewicowych lewicowych międzynarodówek

Razem odcina się od lewicowych lewicowych międzynarodówek / Fot. Twitter

W Polsce wiele środowisk deklaruje swoją solidarność z Ukrainą. Nie tylko tych establishmentowych, ale też i ekstremistycznych. Swoją solidarność z Ukrainą i sprzeciw wobec rosyjskiego imperializmu zadeklarowali między innymi nacjonalistyczni ekstremiści ze Szturmu, Niklota, Trzeciej Drogi czy Autonomicznych Nacjonalistów – nacjonalistyczne bojówki terroryzują też rosyjskich propagandzistów w naszym kraju. Znani ze swojego nacjonalizmu kibice bronią ukraińskich kobiet i dzieci przed agresją ze strony kolorowych.

Zobacz także: Jacek Bartosiak: Moim zdaniem Amerykanie teraz poczuli krew [+WIDEO]

Prorosyjskie lewicowe międzynarodówki

Jak wynika z opublikowanego na stronie lewicowego portalu „Krytyka Polityczna” wywiadu „Razem odcina się od zachodnich lewicowych międzynarodówek. Przez Rosję” przeprowadzanego przez Paulinę Januszewską z Zofią Malisz, członkinią Sekretariatu do spraw Międzynarodowych partii Razem, „w związku z brakiem jednoznacznej deklaracji uznania suwerenności Ukrainy oraz bezwzględnego potępienia imperializmu rosyjskiego przez Międzynarodówkę Progresywną [ang. Progressive International], jak również Ruch Demokracji w Europie 2025 DiEM, Lewica Razem kończy współpracę z tymi organizacjami”.

Zdaniem przedstawicielki Lewicy Razem międzynarodowa lewica (np. amerykańska fundacja The Gravel Institute) podkreślając ukraińskie problemy z neonazistami, wpisuje się w propagandę rosyjskiego agresora, który „rzekomą próbą denazyfikacji argumentuje swój atak na Ukrainę”. Dla lewicy w naszym kraju publikowanie takich informacji bez komentarza i braku zdecydowanego potępienia rosyjskiej agresji jest niedopuszczalne.

Lewica w Polsce odcina się też od obsesyjnej nienawiści lewicowych międzynarodówek do NATO, tym bardziej że lewica z zachodu nie pyta o zdanie lewicy z krajów zagrożonych przez Rosję, tylko podejmuje działania bez konsultacji z lewymi organizacjami z Europy Środkowej i Wschodniej, traktując je jak głupie dzieci, które nie mają prawa do udziału w dyskusji.

Każdy imperializm jest zły

Lewica z naszego kraju rozczarowana jest brakiem „jasnego potępienia Rosji”, milczeniem lewicy na zachodzie wobec rosyjskiego łamania praw człowieka. Dla lewicowców z naszego kraju oczywiste jest to, że należy wspierać walkę Ukraińców o suwerenność z rosyjskim imperializmem, tak jak się wspiera „walkę o suwerenność państw Ameryki Łacińskiej przeciwko imperializmowi amerykańskiemu”. Niestety dla lewicy na zachodzie nie jest oczywiste, że zawsze i wszędzie wspiera się demokracje i przeciwstawia się imperializmowi.

Lewica w naszym kraju jest zszokowana tym, że „w sytuacji, gdy zagrożone jest suwerenne państwo w naszym regionie – Ukraina – które jest terroryzowane przez turbokapitalistyczny, autorytarny, oligarchiczny reżim, spotykamy się z brakiem reakcji nie tylko na oficjalnych kanałach komunikacji, ale również naszych wewnętrznych, bezpośrednich łączach, które służą nam do współpracy”.

Dla lewicy z naszego kraju problemem jest to, że międzynarodowa lewica ogranicza się do nienawiści wobec amerykańskiego imperializmu, i nie proponuje, żadnej alternatywy dla znienawidzonego przez siebie NATO, gdy „NATO to dla Polski w sumie konieczność”. Lewica z naszego kraju zgorszona jest tym, że lewica z zachodu ma tylko do zaproponowania frazesy o pokoju. Lewica z naszego kraju oczekiwała tylko od zachodniej lewicy „prostej deklaracji, że zachodnia lewica wspiera suwerenność Ukrainy i potępia imperializm rosyjski”.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY