- Rosjanie wyszli w czwartek na ulice kilkudziesięciu miast, aby zamanifestować swój sprzeciw wobec agresji na Ukrainę
- Pikiety, demonstracje i protesty odbyły się w 55 miastach, również w Moskwie
- W stolicy służby zatrzymały około 1000 osób, w Sankt Petersburgu zaś – blisko 400
- Wśród przeciwników wojny znalazły się znane rosyjskie osobistości ze świata kultury i rozrywki
- Zobacz także: Adam Niedzielski chce zapewnić Ukraińcom „dostęp do opieki medycznej”. Polacy go zmiażdżyli [+FOTO]
Rosjanie przeciwko wojnie
Największe protesty odbyły się w Moskwie, gdzie policja zatrzymała około 1000 demonstrantów. Tłumy wyszły także na ulice Sankt Petersburga, gdzie służby aresztowały ponad 400 osób.
Antywojenne oświadczenia opublikowali znani rosyjscy pisarze, celebryci, artyści i prezenterzy, w tym: Dmitrij Głuchowski, Dmitrij Bykow i Borys Akunin.
Wspólne oświadczenia antywojenne wydali dziennikarze niezależnych redakcji oraz część dziennikarzy mediów jawnie sympatyzujących z polityką Kremla i na co dzień współpracujących z rosyjskim MSZ.
Pod petycją rosyjskich obrońców praw człowieka o zatrzymanie wojny podpisało się 382 tysięcy osób i wciąż napływają kolejne podpisy.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
TVP Info