Amantadyna leczy COVID-19? Ministerstwo podało wstępne wyniki badań

Dodano   12
  LoadingDodaj do ulubionych!
Wiceminister zdrowia ds. leków Maciej Miłkowski

Wiceminister zdrowia ds. leków Maciej Miłkowski / Fot. YouTube

Na piątkowej konferencji prasowej podano wstępne wyniki badań dotyczących stosowania amantydyny w leczeniu COVID-19. Wskazują one na to, że lek jednak nie przyniósł oczekiwanych skutków.
  • Na tę chwilę zespół badawczy nie posiada pełnej analizy wpływu amandatydy na leczenie COVID-19. “Wyniki są na tyle jednoznaczne”, że uznano, że nie można czekać z ich ogłoszeniem – powiedział prof. Adam Barczyk ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.
  • Badanie prowadzono w warunkach szpitalnych wśród pacjentów z tak zwanych umiarkowanym koronawirusem. 78 z nich otrzymało amantadynę, a 71 – placebo.
  • W populacji szpitalnej chorych na COVID-19 nie ma żadnych różnic między tymi, którzy przyjmowali placebo a tymi, którzy przyjmowali amantadynę. W związku z tym zwróciłem się do prezesa ABM o zakończenie badania – dodał Barczyk.
  • Zobacz także: Mateusz Morawiecki ostro o TVN: „Grają do muzyki skomponowanej w Moskwie”

Antidotum na koronawirusa?

Amantadyna (chlorowodorek amantadyny) to lek stosowany w leczeniu choroby Parkinsona. Został zbadany pod kątem działania na SARS-COV 2 przez polskich naukowców z Agencji Badań Medycznych, na zlecenie Ministerstwa Zdrowia.

Wyniki badań dotyczących amantadyny oficjalnie przedstawili na konferencji prasowej prezes Agencji Badań Medycznych Radosław Sierpiński oraz wiceminister zdrowia ds. leków Macieja Miłkowski. Obecni byli prof. Adam Barczyk ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego oraz Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec.

Badanie prowadzono w warunkach szpitalnych wśród pacjentów z tak zwanych umiarkowanym koronawirusem. 78 z nich otrzymało amantadynę, a 71 – placebo.

“Wyniki są jednoznaczne”

Wyniki pokazują, że nie ma żadnego trendu na korzyść amantadyny. Na tę chwilę zespół badawczy nie posiada pełnej analizy wpływu amandatydy na leczenie COVID-19. “Wyniki są na tyle jednoznaczne”, że uznano, że nie można czekać z ich ogłoszeniem. Dane dotyczące bezpieczeństwa pokazują, że nieznacznie wyższa liczba zgonów wystąpiła wśród pacjentów przyjmujących amantadynę

– powiedział prof. Adam Barczyk ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

W populacji szpitalnej chorych na COVID-19 nie ma żadnych różnic między tymi, którzy przyjmowali placebo a tymi, którzy przyjmowali amantadynę. W związku z tym zwróciłem się do prezesa ABM o zakończenie badania

– dodał Barczyk.

Amantadyna w przebiegu COVID-19 nie jest i nie była zalecana. Nadal prowadzone są badania nad jej skutecznością w Lublinie na innej grupie pacjentów. W najbliższym czasie poinformujemy o wynikach

– przekazał wiceszef resortu zdrowia.

Choć badania w warunkach szpitalnych nie przyniosły pozytywnych skutków, to jednak wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski zapowiedział, że to nie koniec prac nad tym specyfikiem.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

tvp.info

Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY