- Lewica i Koalicja Obywatelska wyraziły protest wobec upamiętnienia “Łupaszki”
- Zygmunt Szendzielarz ps. “Łupaszka” został 71 lat temu zamordowany w więzieniu na Mokotowie
- Wraz z nim komuniści zlikwidowali trzech innych oficerów: podpułkownika Antoniego Olechnowicza pseudonim „Pohorecki”, podporucznika Lucjan Minkiewicz pseudonim “Wiktor” i Henryka Borowskiego pseudonim “Trzmiel”
- Posłowie Lewicy i KO albo nie wstali z miejsc, albo ostentacyjnie wyszli z sali plenarnej Sejmu
- Zobacz także: Aleksander Kwaśniewski nie ma złudzeń: “Potencjalny konflikt dużo gorszy niż Afganistan”
Lewica i KO przeciw Szendzielarzowi
Sejm z okazji 71. rocznicy zamordowania majora Zygmunta Szendzielarza postanowił uczcić pamięć polskiego żołnierza podziemia antykomunistycznego.
Wysoka Izbo, 71 lat temu w więzieniu na Mokotowie strzałem w tył głowy został zamordowany major Szendzielarz “Łupaszka”. Dowódca 5 Wileńskiej Brygady AK. Wraz z nim komuniści zamordowali trzech innych oficerów towarzyszy walki. Podpułkownika Antoniego Olechnowicza pseudonim „Pohorecki”, podporucznika Lucjan Minkiewicz pseudonim “Wiktor” i Henryka Borowskiego pseudonim “Trzmiel”. Uczcijmy ich pamięć minutą ciszy.
– mówiła marszałek Witek.
Posłowie Koalicji Obywatelskiej i Lewicy ostentacyjnie wyrazili pogardę i niechęć do legendarnego żołnierza. Gdy po chwili ciszy Sejm zaczął skandować “cześć i chwała bohaterom”, z ław opozycji zaczęły dochodzić okrzyki “hańba”.
Sejm upamiętnił majora Zygmunta Szendzielarza ps. “Łupaszka” w 71 rocznicę jego zamordowania przez komunistycznych oprawców. Lewica siedzi. Platforma wychodzi z sali. Taki obraz wolnej Polski.
– napisał Tomasz Grabarczyk z Konfederacji.
Chamskie i bezczelne zachowanie posłów z #Lewica i #KoalicjaObywatelska na sali sejmowej. W trakcie hołdu i modlitwy dla Zygmunta Szendzielarza “Łupaszki” zaczęli się przeszkadzać i krzyczeć sprzeciw. Hańba kontynuatorom tradycji morderców Żołnierzy Wyklętych.
– dodaje poseł ugrupowania Michał Urbaniak.
W 71 rocznicę zamordowania przez komunistów majora Szendzielarza ps. „Łupaszko” – Sejm RP chciał jednogłośnie, z dumą uczcić pamięć Bohaterów z AK. Nie dało się. Niektórzy posłowie Lewicy ostentacyjnie usiedli, a część posłów Koalicji Obywatelskiej wyszła z sali. Wstyd!!!
– stwierdził z kolei Adam Andruszkiewicz.
Nie chcę tego komentować. Udostępniam, by poszło dalej.
– zakomunikował lakonicznie Artur Dziambor.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy