Kancelaria Sejmu rozpoczęła ściąganie długu Grzegorza Brauna

Dodano   7
  LoadingDodaj do ulubionych!
Grzegorz Braun

Grzegorz Braun / Fot. PAP/Radek Pietruszka. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Z 16,8 tys. zł brutto jakie co miesiąc powinien otrzymywać, poseł Braun inkasuje tylko 6,4 tys.
  • Jak informuje “Rzeczpospolita” poseł Konfederacji nie będzie mógł dalej unikać spłaty długu. Powstał on w wyniku kilku przypadków wykluczenia go z posiedzenia niżej izby parlamentu.
  • Polityk unikał płacenia kar, ponieważ dotąd nie odbierał dotyczących go uchwał prezydium.
  • Braun broni się wskazując na fakt, że wewnętrzne regulaminy Sejmu dotyczące noszenia maseczek są nielegalne.
  • Zobacz także: Prezydent Brazylii nie zaszczepi swojej córki. “To dyktatura”

Jak informuje “Rzeczpospolita” poseł Konfederacji nie będzie mógł dalej unikać spłaty długu. Powstał on w wyniku kilku przypadków wykluczenia go z posiedzenia niżej izby parlamentu. Kancelaria Sejmu rozpoczęła ściąganie długu od Grzegorza Brauna.

“Poseł Grzegorz Braun ma co miesiąc potrącaną połowę uposażenia poselskiego i całą dietę parlamentarną” – wyjaśnia Centrum Informacyjne Sejmu.

Z 16,8 tys. zł brutto jakie co miesiąc powinien otrzymywać, poseł Braun inkasuje tylko 6,4 tys. Reszta jest potrącana na poczet spłaty długu. Jak dotąd udało się ściągnąć z pensji Brauna 26,9 tys zł. Tymczasem cały dług to dokładnie 155 tys. 923 zł 96 gr.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Ściąganie długu Grzegorza Brauna

Polityk unikał płacenia kar, ponieważ dotąd nie odbierał dotyczących go uchwał prezydium. Jednak z powodu zmiany regulaminu Sejmu, która umożliwiła doręczanie posłom dokumentów za pomocą tabletów z wykorzystaniem tzw. systemu doręczania informacji (SDI), możliwa stała się egzekucja ogromnego długu Brauna.

Braun broni się wskazując na fakt, że wewnętrzne regulaminy Sejmu dotyczące noszenia maseczek są nielegalne. I przedstawia dwie ekspertyzy w tej sprawie: prof. Sabiny Grabowskiej i prof. Marka Chmaja.

„Zarządzenia marszałka Sejmu, ustanawiające obowiązek zasłaniania przy pomocy maseczki ust i nosa przez posłów w budynkach Sejmu, nie mają podstaw prawnych i nie mogą zostać uznane jako źródła obowiązku posłów” – wyjaśnia prof. Grabowska.

„Próbę egzekwowania takich środków należy uznać za bezprawną ingerencję w sposób wykonywania przez posła mandatu” – stwierdził z kolei prof. Chmaj.

Opinie przedstawione przez Brauna nie zostały jak dotąd uwzględnione przez prezydium Sejmu. W połowie grudnia poseł Konfederacji został ponownie wykluczony z obrad izby.

dorzeczy.pl

Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY