Zamach w Kongo. Władze wzywają do zachowania czujności

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zamach bombowy w Kongo

Zamach bombowy w Demokratycznej Republice Kongo / Fot. Twitter

Zamachowiec-samobójca zaatakował w sobotę w restauracji w Beni, gdzie goście zebrali się w Boże Narodzenie, zabijając co najmniej sześć osób i raniąc trzynaście.
  • W Demokratycznej Republice Konga doszło wczoraj wieczorem do zamachu bombowego w mieście Beni
  • Zginęło w nim co najmniej 6 osób, a 13 pozostałych zostało ciężko rannych
  • Dzięki bohaterskiemu zachowaniu ochroniarzy nie doszło do jeszcze cięższej tragedii
  • Mężczyźni powstrzymali zamachowca przed wejściem do baru, jednak ten postanowił zdetonować ładunek
  • Władze DRK proszą obywateli o zachowanie czujności zwłaszcza w okresie światecznym
  • Zobacz także: Konflikt w Jemenie. Saudyjczycy zareagowali na atak terrorystów z Huti

Genenerał Sylvain Ekenge, rzecznik gubernatora Północnego Kivu, powiedział, że ochroniarze zablokowali zamachowca przed wejściem do zatłoczonego baru. Jednakże bohaterska postawa mężczyzn nie przeszkodziła zamachowcowi w dokonaniu samobójczej detonacji ładunku.

Wzywamy ludzi do zachowania czujności i unikania zatłoczonych miejsc w okresie świątecznym. W mieście i na terytorium Beni trudno jest w dzisiejszych czasach wiedzieć, kto jest kim

– napisał w oświadczeniu generał Ekenge.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Władze poszukują sprawców zamachu

Zagraniczne media dotarły do osoby, która przeżyła wczorajszy zamach. Jak opowiadała Rachel Magal, przesiadywała ona w barze od trzech godzin ze swoją szwagierką i z kilkoma znajomymi. W pewnym momencie usłyszała głośny hałas na zewnatrz. Ku jej zdziwieniu zobaczyła rozpłakanych ludzi, a także zdekapitowane ciała.

Nagle zobaczyliśmy czarny dym otaczający bar i ludzie zaczęli płakać. Pobiegliśmy do wyjścia, gdzie zobaczyłem leżących ludzi. Wszędzie porozrzucane były zielone plastikowe krzesła, widziałem też oddzielone o siebie głowy i części ciał, to było naprawdę okropne

– relacjonowała Magali dla Associated Press.

Wśród zabitych było dwoje dzieci, poinformował burmistrz Beni Narcisse Muteba, który jest również pułkownikiem policji. Co najmniej 13 innych osób zostało rannych i zabranych do miejscowego szpitala.

Trwa śledztwo w celu znalezienia sprawców tego ataku terrorystycznego

– powiedział burmistrz Beni.

Miasto od dawna jest celem islamskich rebeliantów ze Zjednoczonych Sił Demokratycznych, grupy, która wywodzi swoje korzenie z sąsiedniej Ugandy.

Mieszkańcy miast w przeszłości, wielokrotnie protestowali z powodu braku bezpieczeństwa pomimo ofensywy armii i obecności sił pokojowych ONZ w Beni. W latach 2018-2020 miasto ucierpiało w wyniku epidemii wirusa Ebola, która stała się drugą najbardziej śmiercionośną w historii. Na wschodzie kraju zmarło wówczas ponad 2200 osób, ponieważ szczepienia były utrudnione z powodu braku bezpieczeństwa na tym obszarze.

polsatnews.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY