- W Demokratycznej Republice Konga doszło wczoraj wieczorem do zamachu bombowego w mieście Beni
- Zginęło w nim co najmniej 6 osób, a 13 pozostałych zostało ciężko rannych
- Dzięki bohaterskiemu zachowaniu ochroniarzy nie doszło do jeszcze cięższej tragedii
- Mężczyźni powstrzymali zamachowca przed wejściem do baru, jednak ten postanowił zdetonować ładunek
- Władze DRK proszą obywateli o zachowanie czujności zwłaszcza w okresie światecznym
- Zobacz także: Konflikt w Jemenie. Saudyjczycy zareagowali na atak terrorystów z Huti
Genenerał Sylvain Ekenge, rzecznik gubernatora Północnego Kivu, powiedział, że ochroniarze zablokowali zamachowca przed wejściem do zatłoczonego baru. Jednakże bohaterska postawa mężczyzn nie przeszkodziła zamachowcowi w dokonaniu samobójczej detonacji ładunku.
Wzywamy ludzi do zachowania czujności i unikania zatłoczonych miejsc w okresie świątecznym. W mieście i na terytorium Beni trudno jest w dzisiejszych czasach wiedzieć, kto jest kim
– napisał w oświadczeniu generał Ekenge.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Władze poszukują sprawców zamachu
Zagraniczne media dotarły do osoby, która przeżyła wczorajszy zamach. Jak opowiadała Rachel Magal, przesiadywała ona w barze od trzech godzin ze swoją szwagierką i z kilkoma znajomymi. W pewnym momencie usłyszała głośny hałas na zewnatrz. Ku jej zdziwieniu zobaczyła rozpłakanych ludzi, a także zdekapitowane ciała.
Nagle zobaczyliśmy czarny dym otaczający bar i ludzie zaczęli płakać. Pobiegliśmy do wyjścia, gdzie zobaczyłem leżących ludzi. Wszędzie porozrzucane były zielone plastikowe krzesła, widziałem też oddzielone o siebie głowy i części ciał, to było naprawdę okropne
– relacjonowała Magali dla Associated Press.
🇨🇩#RDC: Une bombe a éclaté vers 19h50 (heure locale) ce samedi 25/12/2021 dans un bar de #Beni. On signale plusieurs morts et des blessés…bilan officiel pas encore connu! Paix aux âmes des victimes…même un jour comme celui-ci le sang ne cesse de couler à l’Est du Congo. 🙏🏽 pic.twitter.com/N5iqxgLKYS
— Conscience Congolaise pour la Paix (@KoPAX_Officiel) December 25, 2021
Wśród zabitych było dwoje dzieci, poinformował burmistrz Beni Narcisse Muteba, który jest również pułkownikiem policji. Co najmniej 13 innych osób zostało rannych i zabranych do miejscowego szpitala.
Trwa śledztwo w celu znalezienia sprawców tego ataku terrorystycznego
– powiedział burmistrz Beni.
Miasto od dawna jest celem islamskich rebeliantów ze Zjednoczonych Sił Demokratycznych, grupy, która wywodzi swoje korzenie z sąsiedniej Ugandy.
Mieszkańcy miast w przeszłości, wielokrotnie protestowali z powodu braku bezpieczeństwa pomimo ofensywy armii i obecności sił pokojowych ONZ w Beni. W latach 2018-2020 miasto ucierpiało w wyniku epidemii wirusa Ebola, która stała się drugą najbardziej śmiercionośną w historii. Na wschodzie kraju zmarło wówczas ponad 2200 osób, ponieważ szczepienia były utrudnione z powodu braku bezpieczeństwa na tym obszarze.
polsatnews.pl