Kukiz o kontrowersjach wokół Mejzy: “Czekam do końca roku”

Dodano   2
  LoadingDodaj do ulubionych!
WARSZAWA POSIEDZENIE SEJMU

Paweł Kukiz / Fot. PAP/Paweł Supernak. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Wirtualna Polska ustaliła, iż założona przez wiceministra sportu Łukasza Mejzę firma Vinci NeoClinic obiecywała leczyć osoby zmagające się z nieuleczalnymi chorobami. Metoda, którą zachwalał polityk osobiście, nie ma medycznego potwierdzenia.
  • Paweł Kukiz wypowiedział się w wywiadzie na antenie RMF FM u redaktora Mazurka o kontrowersjach wokół Łukasza Mejzy.
  • Przypomnijmy, że wiceminister sportu, pod adresem którego padły oskarżenia o naciąganie rodziców ciężko chorych dzieci, zawiesił swoją działalność jako wiceszef resortu oraz poseł.
  • Lider Kukiz’15 od początku afery z udziałem polityka Zjednoczonej Prawicy stał twardo na stanowisku, iż zarzuty są na tyle poważne, że Mejza musi ustąpić.
  • Zobacz także: Kongres USA podniósł limit zadłużenia. “Dług skumulowany przez obie partie”

Paweł Kukiz wypowiedział się w wywiadzie na antenie RMF FM u redaktora Mazurka o kontrowersjach wokół Łukasza Mejzy. Poseł wyznał, jakie zakończenie afery by go satysfakcjonowało na tyle, aby dalej w niektórych głosowaniach mógł wspierać PiS.

Kukiz o kontrowersjach wokół Mejzy

“Proszę tego nie traktować w kategoriach groźby czy szantażu, ale ma takiej opcji, żebym pośrednio wspierał rząd, w którym zasiada osoba o niskiej transparentności. Nie satysfakcjonuje mnie zawieszenie. Czekam do końca roku. Potem już nie ma takiej opcji, żebym głosował z PiS-em, jeśli Mejza zostanie” – powiedział Paweł Kukiz.

Przypomnijmy, że wiceminister sportu, pod adresem którego padły oskarżenia o naciąganie rodziców ciężko chorych dzieci, zawiesił swoją działalność jako wiceszef resortu oraz poseł. Oznacza to, że Łukasz Mejza nie może wspierać PiS w najbliższych sejmowych głosowaniach.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Kukiz stawia warunki Zjednoczonej Prawicy

Lider Kukiz’15 od początku afery z udziałem polityka Zjednoczonej Prawicy stał twardo na stanowisku, iż zarzuty są na tyle poważne, że Mejza musi ustąpić. Zawieszenie się Kukiz nazwał natomiast “urlopem”.

Przypomnijmy, że Wirtualna Polska ustaliła, iż założona przez wiceministra sportu Łukasza Mejzę firma Vinci NeoClinic obiecywała leczyć osoby zmagające się z nieuleczalnymi chorobami. Metoda, którą zachwalał polityk osobiście, nie ma medycznego potwierdzenia. Kwoty za leczenie zaczynały się od 80 tys. dolarów.

Opozycja od razu oczekiwała zdymisjonowania. Tego typu głosy pojawiały się także z wewnątrz obozu rządzącego. Klub Koalicji Obywatelskiej złożył nawet wotum nieufności wobec ministra sportu Kamila Bortniczuka jako bezpośredniego przełożonego Łukasza Mejzy. Premier Mateusz Morawiecki jednak nie zdecydował się na taki krok.

dorzeczy.pl

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY