- Analitycy z Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju przedstawili bardzo niepokojący raport dotyczący międzynarodowego handlu
- Światowy kryzys logistyczny spowodowany epidemią koronawirusa spowodował problemy w łańcuchu dostaw
- Według wskazań raportu należy się spodziewać wysokich cen produktów, które wzrastają przez obecne stawki frachtowe
- Zobacz także: Komisja Europejska ponagla Polskę. Chce pieniędzy za Turów
W nadciągających miesiącach międzynarodowy handel będzie wciąż borykał się z negatywnymi skutkami wywołanymi przez światowy kryzys logistyczny. Prognozy w opublikowanym przez UNCTAD raporcie przewidują, że w konsekwencji zakłóceń w łańcuchu dostaw, zatłoczonych portów morskich oraz nieefektywności terminali w 2022 roku, wzrosną ceny produktów w skali globalnej.
Analitycy spodziewają się utrzymywania wysokich stawek frachtowych. Niestety gwałtowny wzrost kosztów transportu kontenerowego stanowi istotny element hamujący ożywienie społeczne i gospodarcze po epidemii
Przedstawione w raporcie UNCTAD analizy dopuszczają scenariusz, że w wyniku wzrostu stawek kontenerowych na praktycznie wszystkich szlakach handlowych. Jeśli zjawisko to się utrzyma, może doprowadzić do wzrostu światowych cen importu o 11 procent i poziomu cen konsumpcyjnych o 1,5 procent – od chwili obecnej do 2023 roku.
To naprawdę przerażające, borykamy się z kryzysem żywnościowym, a najbardziej narażone są najsłabsze kraje
– powiedział Svein Tore Holsether BBC Today.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
kipdip.org.pl, rp.pl