Unijne standardy w Brukseli. Policja walczy z demonstrantami [WIDEO]

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
"Demokratyczne" standardy w Brukselii

Protesty w Brukseli przeciwko paszportom covidowym / Fot. PAP/EPA/Oliver Hoslet. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

W niedzielę w Brukseli doszło do kolejnych protestów przeciwko covidowym obostrzeniom. Demonstrujący nie zgadzają się na Covid Safe Ticket, który będzie obowiązywał w Belgii. Dzięki niemu osoby zaszczepione, po przebytej chorobie oraz z ujemnym wynikiem testu będą mogły korzystać z miejsc publicznych jak restauracje, bary, czy siłownie.
  • W Brukseli odbył się w niedzielę protest przeciwko covidowym ograniczeniom związanych z Covid Safe Ticket
  • Dokument będzie zawierać informacje o szczepieniu, przebytej chorobie oraz o ujemnym wyniku testu na obecność koronawirusa
  • Dzięki niemu wstęp do miejsc publicznych jak siłownie i restauracje będą miały osoby posiadające przepustkę
  • Demonstracja odbywała się początkowo w spokojny sposób, lecz po rzuceniu petard w kierunku policji, protest przeobraził się w walkę uliczną
  • Brukselskie służby porządkowe użyły armatek wodnych i broni gładkolufowej do stłumienia zgromadzenia
  • Zobacz także: Wojska estońskie i brytyjskie pomagają przy granicy z Białorusią

Ponad 8 000 osób zgromadziło się dziś w Brukseli, aby zaprotestować przeciwko środkom zdrowotnym, Covid Safe Ticket i możliwemu nadchodzącemu obowiązkowi szczepień.

Według agencji informacyjnej Belga protest ma miejsce w pobliżu dworca Gare du Nord. Według policji demonstracja odbyła się już dwa tygodnie temu i zgromadziła około 35 000 osób.

Protestowi towarzyszyły wówczas przemoc i niepokoje. Protestujący mają nadzieję, że tym razem protest przebiegnie gładko. Policja rozmieściła środki na wypadek zamieszek.

Chcemy demokratycznego i niedyktatorskiego podejścia do tego kryzysu. Podjęte środki, takie jak Covid Safe Ticket, są sprzeczne z naszymi podstawowymi prawami. Wirus nie jest pod kontrolą, ale populacja jest

– powiedział rzecznik organizatorów protestu.

Marsz rozpoczął się dzisiaj o godzinie 13:00, a demonstranci skierowali się w stronę parku Cinquantenaire. W akcji biorą również udział strażacy i pielęgniarki, z których wielu obawia się nadchodzącego obowiązkowego szczepienia.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Brutalność brukselskiej policji

Wbrew oczekiwaniom organizatorów protestu, brukselska policja zdecydowała użyć środków przymusu bezpośredniego w postaci armatek wodnych, czy broni gładkolufowej. Była to odpowiedź na petardy rzucane w stronę służb porządkowych przez protestujących obywateli.

Policja używa armatek wodnych w stosunku do protestujących. Co na to Janina Ochojska?

– skomentował wydarzenia w Brukseli, Patryk Sykut.

Warto przypomnieć, że dwa tygodnie temu Belgowie również protestowali w swojej stolicy przeciwko obostrzeniom. Wówczas na demonstracji zgromadziło się 35 tysięcy osób. Był to protest związany z innymi ograniczeniami, które wchodzą w życie od 12 grudnia. Tak jak teraz, protest przeobraził się w potyczkę z policją, po ekscesach grupy osób atakujących policję.

brusselstimes.com

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY