- Wczoraj media obiegła informacja o tym jak Marszałek Sejmu Elżbieta Witek przekonuje opozycje do poparcia ustawy segregującej pracowników na zaszczepionych i niezaszczepionych.
- Dzięki projektowi Prawa i Sprawiedliwości, przedsiębiorcy mieliby pełny dostęp do wiedzy medycznej nt. zaszczepienia swoich pracowników na COVID-19.
- Już teraz podnoszone są głosy, że taka wiedza spowoduje szereg utrudnień dla niezaszczepionych włącznie z utratą pracy z tego powodu.
- Poseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Maria Siarkowska od początku informuje, że ta ustawa podzieli społeczeństwo, a w samym klubie dochodzą negatywne głosy nt. tej ustawy.
- Na krytyczny głos koleżanki odpowiedziała poseł Joanna Lichocka, która stwierdziła, że na przyszłych listach wyborczych nie mogą się znaleźć takie osoby jak Siarkowska.
- Co istotniejsze ukryła nawet odpowiedź swojej koleżanki, przez co postronne osoby nie widzą na pierwszy rzut oka odpowiedzi Siarkowskiej i muszą otworzyć specjalne okienko na Twitterze.
- Zobacz także: Od dziś bezpłatne szczepienia przeciwko grypie dla osób pełnoletnich
Jeśli celem spotkania Pani Marszałek Elżbieta Witek z postkomunistami i resztą totalnej opozycji jest zagwarantowanie poparcia dla niekonstytucyjnej ustawy segregacyjnej, to może warto od razu omówić z nimi poparcie dla wszystkich innych ustaw?
– zauważyła Siarkowska, ironicznie sugerując PiS głębszą współpracę z opozycją przy innych tego typu ustawach.
Na wpis koleżanki z ław poselskich klubu Prawo i Sprawiedliwość odpowiedziała, znana z kontrowersji, poseł Joanna Lichocka, która stanęła w obronie segregacji sanitarnej polskiego rządu. Oznajmiła, że postawa obrony polskich pracowników przed przymusem szczepień jest niedopuszczalna, dlatego władze partii muszą w przyszłych wyborach wykluczyć takie osoby jak poseł Siarkowska.
Z całą pewnością warto, by władze klubu niezwykle starannie przygotowały listy wyborcze w przyszłych wyborach do parlamentu
– odpisała jej poseł, Joanna Lichocka.
Taka sytuacja. pic.twitter.com/3k2HEHP5qJ
— Klaudiusz Slezak 🚴♂️ (@KlaudiuszSlezak) November 22, 2021
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Cenzura w wykonaniu Lichockiej
Poseł Anna Maria Siarkowska nie pozostawała dłużna na insynuacje swojej klubowej koleżanki i odpisała jej, że PiS nie może dopuszczać postkomunistów lub ludzi im sprzyjających na listy wyborcze. Co ciekawe, aby internauci mogli przeczytać ten wpis poseł Siarkowskiej muszą wejść w opcję ukrytych komentarzy, gdy autor głównego wpisu – w tym przypadku poseł Lichocka- ukryła niektóre komentarze w tym Siarkowskiej.
Zgadzam się. Na listach prawicy nigdy nie powinno być osób, które paktują z postkomunistami i Platformą
– czytamy w ukrytym komentarzu poseł PiS.
Z całą pewnością warto, by władze klubu niezwykle starannie przygotowały listy wyborcze w przyszłych wyborach do parlamentu. https://t.co/f4nlY8Ne3x
— Joanna Lichocka (@JoannaLichocka) November 22, 2021
Znajdziemy tam takie wpisy jak ten od Anny Marii Żukowskiej z Lewicy, a także inne komentarze ludzi zaniepokojonych radykalnymi i ograniczającymi wolność Polaków, sceptyków szczepień na koronawirusa i przeciwników segregacji sanitarnej.
twitter.com, medianarodowe.com