Śmierć żołnierza w obszarze przygranicznym. Pełnił służbę jako logistyk

W niedzielę 7 listopada w godzinach porannych żołnierze z obszaru przygranicznego zauważyli, że jeden z nich nie daje oznak życia. Przeprowadzona była reanimacja, jednakże przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.

W niedzielę 7 listopada żołnierze, wykonujący zadania logistyczne, podjęli próbę reanimacji, gdy jeden z nich nie dawał oznak życia. Niestety, mężczyzny nie uratowano.
Zmarły żołnierz należał do 21 Brygady Strzelców Podhalańskich.
Wiadomo, że rodzina zmarłego żołnierza została objęta opieką psychologiczną przez przedstawicieli wojska.
Zobacz także: Św. Maksymilian Maria Kolbe w hiszpańskich i brazylijskich mediach.

Śmierć żołnierza z obszaru przygranicznego

Rankiem 7 listopada po przebudzeniu, żołnierze wykonywujący zadania logistyczne zauważyli, że jeden z nich nie daje oznak życia. Podjęto próbę reanimacji, jednakowoż przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Postępowanie wyjaśniające w celu ustalenia przyczyn śmierci żołnierza prowadzi oddział Żandarmerii Wojskowej w Lublinie.

Do zdarzenia doszło w trakcie odpoczynku żołnierza. Zmarły żołnierz nie wykonywał zadań bezpośrednio związanych z ochroną polskiej granicy. Pełnił służbę jako logistyk.

Czytamy w oświadczeniu 18 Dywizji Zmechanizowanej.

Zmarły żołnierz należał do 21 Brygady Strzelców Podhalańskich.

Kondolencje dla rodziny zmarłego opublikował na Twitterze Stanisław Żaryn.

Żołnierz @Zelazna_Dywizja zmarł dziś w nocy. Wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego. https://t.co/c8ql4usjjk
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 7, 2021