“Wyborcza” powiela białoruską dezinformację. Syryjczycy pobici przez polskich pograniczników?

Dodano   3
  LoadingDodaj do ulubionych!
USNARZ GÓRNY UCHODŹCY NA GRANICY POLSKO-BIAŁORUSKIEJ

USNARZ GÓRNY UCHODŹCY NA GRANICY POLSKO-BIAŁORUSKIEJ / Fot. PAP/Artur Reszko Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

„Gazeta Wyborcza” powołując się na oświadczenie białoruskich służb donosi o „kolejnej szokującej informacji” z granicy.
  • W „Gazecie Wyborczej” ukazał się tekst o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy oparty wyłącznie na komunikacie służb podległych reżimowi Aleksandra Łukaszenki.
  • Artykuł wydany przez gazetę wskazuje, jakoby polskie służby miały pobić syryjskich migrantów i siłą wywiozły w kierunku granicy białoruskiej.
  • Publikacją oburzeni są internauci. Wiele osób dostrzega powiązania w przekazie “GW” z kolejnym jawnie antypolskim medium jakim jest TVN.
  • Zobacz także: Biden rozmawiał z Von der Leyen. Waszyngton „zdecydowanie popiera” federalizację UE

Nie pierwszy raz, Gazeta Wyborcza powiela białoruską dezinformację przyczyniając się do szerzenia podziałów wśród społeczeństwa polskiego. W gazecie ukazał się tekst o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy oparty wyłącznie na komunikacie służb podległych reżimowi Aleksandra Łukaszenki.

“Wyborcza” powiela białoruską dezinformację

„W sobotę, 2 października, białoruscy strażnicy graniczni znaleźli na granicy białorusko-polskiej trzech uchodźców. Dwóch z nich było nieprzytomnych. Przedstawiciele polskiej straży granicznej byli w tym samym czasie po sąsiedniej stronie, tylko obserwowali, nie próbując pomóc ludziom na skraju śmierci. Widoczne były również wyraźne ślady przeciągania na polskiej linii kontrolnej, co bezpośrednio wskazywało na to, że uchodźcy zostali przymusowo wysiedleni przez straż graniczną sąsiedniego państwa” – cytuje „Wyborcza”.

„W trakcie rozmowy z białoruskimi pogranicznikami cudzoziemiec powiedział, że wszyscy są obywatelami Syrii. Polscy stróże prawa zatrzymali ich na terytorium Polski, a następnie siłą wywieźli w kierunku granicy białoruskiej pomimo ich próśb o azyl. Już na granicy pobili ich, ponieważ cudzoziemcy odmówili przekroczenia granicy z Białorusią. Ze względu na krytyczny stan zdrowia uchodźców na miejsce wezwano karetkę pogotowia i wszystkich cudzoziemców przewieziono do placówki medycznej. W tej chwili ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo” – podaje za białoruskimi pogranicznikami gazeta.

Na samym końcu artykułu pracownicy „GW” dodają: „Po raz kolejny przekazujemy informację na podstawie relacji propagandy Łukaszenki, ponieważ wprowadzony przez rząd RP stan wyjątkowy na całej długości granicy Polski z Białorusią wyklucza działalność mediów. Przepisy dopuszczają swobodne poruszanie się tam osób i podmiotów świadczących szereg usług i prowadzących działalność gospodarczą – z wyłączeniem dziennikarzy i organizacji społecznych”.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Reakcje internautów

Publikacją oburzeni są internauci. „TVN retransmituje wywiad z Łukaszenką, GW podaje newsa białoruskiej straży granicznej… Ot polskojęzyczne media” – pisze jeden z użytkowników Twittera. „Gazeta białoruska” – piszą inni.

„Białoruska straż graniczna – sprawdzone źródło informacji. Nam nie jest wszystko jedno” – komentuje Radosław Fogiel, poseł PiS. 

„Ciekawe, co o takim dziennikarstwie powiedziałby Andrzej Poczobut, za którym rzekomo całe to czerskie środowisko stoi murem. Jak Wam nie wstyd” – zastanawia się kolejny użytkownik.

W rozmowie z portalem tvp.info rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn podkreśla, że „musimy mieć świadomość, że na granicy polsko białoruskiej to, co się dzieje, jest próbą atakowania i destabilizowania Polski”.

“Nie tylko przez fakt wysyłania masowo migrantów, ale przy tej okazji widzimy brutalną zmasowaną kampanię propagandową, którą należy oceniać w formie walki informacyjnej przeciw Polsce” – zaznacza.

Jak dodaje, ta walka prowadzona jest przez oficjalne instytucje białoruskie, jedną z nich jest Państwowy Komitet Graniczny Białorusi.

“To instytucja, która mocno angażuje się w tworzenie szlaku migracyjnego do Polski. Białoruscy pogranicznicy są przewodnikami dla migrantów i prowadzą działania związane z destabilizowaniem Polski przy pomocy tych osób, które nielegalnie przekraczają granicę” – wskazuje.

Jak dodaje, białoruskie służby prowadzą oficjalnymi kanałami walkę, wprowadzają kłamliwe treści by atakować i destabilizować nasz kraj, „by eskalować pewne emocje i rozgrywać nas jako społeczeństwo”.

“W tej sytuacji wpisywanie się w te kampanie, publikowanie tez, które są wprost zbieżne albo pochodzące od strony białoruskiej, jest braniem udziału w walce informacyjnej przeciw Polsce i prowadzenie działań destabilizujących” – ocenia.

tvp.info

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY