- W ubiegłym tygodniu Trybunał Sprawiedliwości UE nałożył na Polskę karę w wysokości 500 tys. euro dziennie za opóźnianie zastosowania się do postanowienia TSUE.
- W poniedziałek w Pradze odbyły się rozmowy z Czechami ws. sporu związanego z elektrownią w Turowie. Z informacji przekazanej przez ministra klimatu i środowiska Michała Kurtykę wynika, że na razie nie ma przełomu w sprawie.
- Parlamentarzysta koła Kukiz’15 komentował sprawę w „Sygnałach dnia” na antenie Polskiego Radia 1. Przekonywał, że Polska nie może pozwolić sobie na takie traktowanie.
- Zobacz także: SONDAŻ. PiS utrzymuje prowadzenie. KO z największym spadkiem. Konfederacja w górę
W ubiegłym tygodniu TSUE nałożył na Polskę karę w wysokości 500 tys. euro dziennie. Powodem było opóźnianie zastosowania się do postanowienia z maja. Chodzi o opinię w sprawie natychmiastowego wstrzymania wydobycia węgla brunatnego do czasu rozstrzygnięcia skargi, złożonej przez Czechy. Złożono ją w sprawie dotyczącej uwarunkowań środowiskowych funkcjonowania kopalni. O sporze z KE wypowiedział się na antenie Polskiego Radia 1 poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko.
W poniedziałek w Pradze odbyły się rozmowy z Czechami ws. sporu związanego z elektrownią w Turowie. Z informacji przekazanej przez ministra klimatu i środowiska Michała Kurtykę wynika, że na razie nie ma przełomu w sprawie. Przed rozmowami minister zapewniał, że Polska chce wyjść z możliwością polubownego rozwiązania sporu. Zapowiadano prace na korzyść lokalnej społeczności po obu stronach granicy.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Sachajko o sporze z KE
Parlamentarzysta koła Kukiz’15 komentował sprawę w „Sygnałach dnia” na antenie Polskiego Radia 1.
“Próba blokowania tych pieniędzy, ona zaczyna wyglądać tak jak próba, a właściwie nawet udana próba zmian rządu we Włoszech. Czyli Komisja Europejska próbuje sobie dobierać rządy w poszczególnych państwach. To była i Grecja, gdzie również Komisja Europejska takimi działaniami jak w tej chwili są wytaczane przeciwko Polsce, zmieniała rządy” – zwrócił uwagę poseł.
Sachajko przekonywał, że na Polska nie powinna sobie na to pozwolić.
“Dlatego ja się dziwię, dlaczego jeszcze rząd nie złożył tego wniosku do TSUE w kwestii KPO. Zobaczylibyśmy czy TSUE byłoby równie szybkie w swoich działaniach i bardzo szybko nałożyło to zabezpieczenie na Komisję Europejską w dużej kwocie, tak żeby zmobilizować Komisję Europejską, żeby pracowała i dotrzymywała traktatów, dotrzymywała umów” – powiedział Sachajko.
Stan wyjątkowy obowiązuje od 2 września w pasie przygranicznym z Białorusią i obejmuje 183 miejscowości. Szef MSWiA Mariusz Kamiński rekomenduje rządowi przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni.
W ocenie posła Kukiz’15 sprawa przedłużenia obowiązywania stanu wyjątkowego powinna być oczywista.
“Jeszcze nie było debaty i tego wniosku, ale wystarczy śledzić doniesienia medialne […] Stan wyjątkowy powinien być przedłużony. To jest prawie 10 tysięcy osób, które, czy właściwie incydentów, bonie wiemy, ile osób w jednym incydencie brało udział, które próbowały przez dwa miesiące przekroczyć polską granicę, to jest naprawdę duża liczba. Słyszeliśmy na wczorajszej konferencji, że mogą być tam osoby powiązane z terrorystami, zresztą zawsze tak może być, pamiętamy ewakuację z Afganistanu i niemieckie służby ujawniły, że część z tych osób, które się ewakuowały to byli terroryści” –powiedział Jarosław Sachajko w „Sygnałach dnia” PR1.
dorzeczy.pl