Morawiecki nie pojawi się na szczycie w Budapeszcie. Powodem spór o Turów

Dodano   4
  LoadingDodaj do ulubionych!
Mateusz Morawiecki

Mateusz Morawiecki / fot. Twitter

Jak donoszą media, premier Mateusz Morawiecki odwołał swój udział w Szczycie Demograficznym w Budapeszcie. Powodem ma być spór o kopalnię Turów.
  • Na szczycie Polskę reprezentować będzie minister Marlena Maląg.
  • Polski rząd nie zgadza się na żądania Czech ws. Turowa i odrzuca decyzję TSUE.
  • Przedstawiciel rządu: Mamy tu twarde stanowisko i stać nas na poniesienie finansowych kosztów tych absurdalnych i niesprawiedliwych względem obywateli Polski żądań.
  • Zobacz także: KRRiT przedłużyła koncesję dla TVN24

Morawiecki nie pojawi się na szczycie w Budapeszcie

IV Budapesztański Szczyt Demograficzny rozpoczyna się w czwartek 23 września w Budapeszcie. Okazuje się, że Polskę ma reprezentować tylko minister Marlena Maląg. Natomiast premier Morawiecki nie pojawi się na szczycie w Budapeszcie. Jaki jest powód? Na szczycie ma pojawić się również premier Czech Andrej Babisz.

– Odwołanie podróży przez szefa polskiego rządu to sygnał do Czechów ws. sporu o kopalnię Turów

– napisał portal wPolityce.pl.

Przedstawiciel rządu powiedział w rozmowie z portalem Wirtualna Polska, że jest to definitywna decyzja.

– Mamy tu twarde stanowisko i stać nas na poniesienie finansowych kosztów tych absurdalnych i niesprawiedliwych względem obywateli Polski żądań

– stwierdził.

Dodał, że nie jest to jedynie konflikt na poziomie politycznym, ale przede wszystkim społecznym.

– Nasze relacje z Czechami uległy znacznemu pogorszeniu. Na pewno sprawy Turowa tak nie zostawimy

– powiedział Morawiecki.

Polska nie zgadza się na zamknięcie kapalni Turów, ponieważ zagroziłoby to stabilności polskiego systemu elektroenergetycznego i miałoby negatywne skutki dla bezpieczeństwa energetycznego milionów Polaków oraz dla całej UE.

– Kara finansowa, o której mówi Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest nieproporcjonalna do sytuacji i nie znajduje uzasadnienia w stanie faktycznym. Podważa trwający proces polubownego załatwienia sprawy 

– oświadczył rzecznik rządu Piotr Müller.

Spór o Turów

Pod koniec lutego Czechy wniosły skargę przeciwko Polsce ws. rozbudowy kopalni węgla brunatnego Turów do TSUE wraz z wnioskiem o zastosowanie tzw. środków tymczasowych, czyli o nakaz wstrzymania wydobycia.

TSUE orzekł w poniedziałek, że Polska ma płacić na rzecz KE 500 tys. euro dziennie za niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów w pobliżu czeskiej granicy.

wp.pl, wpolityce.pl

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY