Kołodziejczak odpowiada, co zrobiłby, gdyby został ministrem rolnictwa

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Michał Kołodziejczak

Michał Kołodziejczak / Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Lider AgroUnii Michał Kołodziejczak podczas rozmowy w myPolitics, został zapytany, co zrobiłby, gdyby został ministrem rolnictwa. – To naprawdę proste! – odpowiedział.
  • Kołodziejczak: Mówimy: „dość supermarketom” i robimy wszystko, aby wprowadzić odpowiednie przepisy, które ograniczą ich budowanie.
  • Zapowiedział też, że wprowadzona zostałaby ustawa, która zobowiązywałaby kontrolować wszystko, co jest importowane do Polski.
  • Lider AgroUnii zapowiedział, że rolnicy dołączą do protestu medyków 11 września.
  • Zobacz także: Terlecki o potencjalnym polexicie: “Polska była, jest i będzie członkiem UE”

Ograniczenia dla supermarketów

– W pierwszej kolejności wprowadzamy dywersyfikację dostawców do wielkich sklepów. Następnie mówimy: „dość supermarketom” i robimy wszystko, aby wprowadzić odpowiednie przepisy, które ograniczą ich budowanie. Nie tylko w dużych miastach, ale i w wioskach

– powiedział Kołodziejczak.

Zaznaczył, że wprowadzona zostałaby bardzo szybko ustawa, która zobowiązywałaby kontrolować to wszystko, co jest importowane do Polski.

– Mówimy tutaj o znanych już w Europie i na świecie przepisach, które zobowiązują do zapisu tego, co jest przywożone do kraju (…). Wprowadzamy odpowiednie oznaczenia i promujemy polskie produkty w supermarketach

– wymieniał lider lider AgroUnii.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Kołodziejczak wspomniał też o zabijaniu dzików, które dzisiaj zagrażają polskiej hodowli świń. Planowałby też odbudowę stad zarodowych w Polsce.

– Likwidujemy marki własne w supermarketach, nakazujemy wszystko sprzedawać pod marką producenta i tych producentów pokazujemy

– zaznaczył.

Zmiana ustawy o związkach zawodowych

Dodał, że jest wiele pomysłów, które mógłby wprowadzić. Wspomniał również o zmianie ustawy o związkach zawodowych, „nie tylko rolników, ale również pracowników wielkich korporacji, którzy dzisiaj nie mogą wchodzić normalnie w spory zbiorowe z pracodawcami”.

– Tego wszystkiego jest sporo, a tak naprawdę to jest jeden postulat. Odbudowujemy potęgę polskiej prowincji, przestajemy walczyć z tym mitem, że polskim rolnikom trzeba dać jakieś pieniądze. Tak, trzeba im dać… normalne prawo, normalne przepisy i normalnie sprzedawać

– zakończył lider AgroUnii.

Rolnicy dołączą do protestu medyków

11 września medycy z całej Polski planują protest w Warszawie. Jak wynika z komunikatu Agrounii, i rolnicy zamierzają przyłączyć się do zapowiadanej przez demonstracji.

– My rolnicy idziemy z pełnym poparciem dla medyków, ale przypominam, że idziemy z naszymi postulatami. Pamiętajcie: będzie Agrounia, będą fajerwerki. To nie będzie jakaś tam pokojowa manifestacja. My zaznaczymy się tutaj mocno

– zapowiedział Michał Kołodziejczak.

twitter.com, wprost.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY