Dorota Kania zarzuciła Pospieszalskiemu, że “w latach 80. wyjeżdżał na koncerty do Moskwy i brał udział w festiwalu piosenki radzieckiej w Zielonej Górze.” Ponadto stwierdziła, iż “podczas pierwszej fali pandemii dekował się w swojej posiadłości na wsi i w rozmowie ze mną prawie płakał, że nie może występować (zarabiać)”.
Jan Pospieszalski kreuje się na bojownika o wolność słowa i pisze dobrze nt traktowania go przez komunistów. Nic dziwnego, przecież w latach 80. wyjeżdżał na koncerty do Moskwy i brał udział w festiwalu piosenki radzieckiej w Zielonej Górze – napisała Kania.
Jan Pospieszalski to niezwykle odważny człowiek. Naprawdę. Zwłaszcza wtedy, gdy podczas pierwszej fali pandemii dekował się w swojej posiadłości na wsi i w rozmowie ze mną prawie płakał, że nie może występować (zarabiać) – stwierdziła dziennikarka.
Warto przypomnieć: Jan Pospieszalski był jedynym z tzw prawej strony ktory zachował programy gdy TVP rządziła PO. Kiedyś mnie to dziwiło. Dziś wszystko jasne – dodała.
Zobacz także: Bruksela wstrzymuje przyjęcie polskiego planu wydatków. Wojciechowski uspokaja
Na słowa Kani w ironiczny sposób odpowiedział red. Jan Pospieszalski.
Dorotko – zawsze wiedziałem że jesteś ozdobą polskiego dziennikarstwa śledczego. BINGO 🙂 – napisał.
To nie pozostało bez redakcji Doroty Kani.
W przeciwieństwie do ciebie. Pamiętam, kogo broniłeś a o kim milczałeś – odpowiedziała.
Wpisy spotkały się z szerokim oddźwiękiem.
Jan Pospieszalski kreuje się na bojownika o wolność słowa i pisze dobrze nt traktowania go przez komunistów. Nic dziwnego, przecież w latach 80. wyjeżdżał na koncerty do Moskwy i brał udział w festiwalu piosenki radzieckiej w Zielonej Górze.
— Dorota Kania (@DorotaKania2) August 28, 2021
Jan Pospieszalski to niezwykle odważny człowiek. Naprawdę. Zwłaszcza wtedy, gdy podczas pierwszej fali pandemii dekował się w swojej posiadłości na wsi i w rozmowie ze mną prawie płakał, że nie może występować ( zarabiać) 😁
— Dorota Kania (@DorotaKania2) August 28, 2021
Dorotko – zawsze wiedziałem że jesteś ozdobą polskiego dziennikarstwa śledczego. BINGO 🙂
— jan_pospieszalski (@J_Pospieszalski) August 28, 2021
Ale to, że własna mamusia była w PZPR to już @DorotaKania2 nie przeszkadza, bo rzekomo nie miało to wpływu na Jej wychowanie.
— Jakub Gronczakiewicz 🇵🇱 🇱🇧 (@Jakub_Gron) August 29, 2021
Zwykła chamówa, żenada i dziennikarskie dno ze strony red. Kani. Może pora na emeryturę? pic.twitter.com/7VGSxLcfjK
— Ewa Zajączkowska-Hernik (@EwaZajaczkowska) August 29, 2021
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
twitter.com