- W ramach solidarności sojuszniczej do Polski trafi dziś ok. 1000 afgańskich obywateli, którzy po ewakuacji ze swojego kraju, do tej pory przebywali w amerykańskiej bazie lotniczej Ramstein w Niemczech. Informację na antenie RMF FM podał Michał Dworczyk.
- Ramstein to największa w Europie amerykańska baza lotnicza. Po przejęciu Afganistanu przez talibów to tam przetransportowywano cywilów ewakuowanych z tego kraju.
- Łącznie, w trakcie 18-dniowej akcji ewakuacyjnej, wojska USA i koalicji ewakuowały z Kabulu ponad 123 tys. osób, z czego ponad 6 tys. to obywatele USA.
- Zobacz także: USA: Joe Biden odwiedził żołnierzy rannych w zamachu w Kabulu
Licząca ok. 1000 osób grupa Afgańczyków przyleci dziś do Polski. Informację podał na antenie RMF FM Michał Dworczyk.
“W ramach solidarności sojuszniczej do Polski trafi dziś ok. 1000 afgańskich obywateli, którzy po ewakuacji ze swojego kraju, do tej pory przebywali w amerykańskiej bazie lotniczej Ramstein w Niemczech. U nas będą przebywać do trzech miesięcy” – ujawnił w Porannej rozmowie w RMF FM szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
Grupa 1000 Afgańczyków przyleci do Polski
Pierwszy samolot z Niemiec wyląduje w Poznaniu i to w tym mieście, w jednym z hoteli zostaną ulokowani Afgańczycy.
💬 Szef Kancelarii Premiera @michaldworczyk (@pisorgpl) w #RozmowaRMF: W ramach solidarności sojuszniczej Polska zgodziła się przyjąć na trzy miesiące ok. 1000 Afgańczyków, którzy pomagali NATO. Trafią dziś do Poznania. W Polsce zostanie max. 50 osób z nich
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) September 3, 2021
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Ramstein to największa w Europie amerykańska baza lotnicza. Po przejęciu Afganistanu przez talibów to tam przetransportowywano cywilów z tego kraju. Od 20 sierpnia wylądowało tam około 106 samolotów – głównie C-17, na których pokładzie przyleciały setki Afgańczyków.
Bazę przygotowano na przyjęcie 10 tysięcy osób, jednak bardzo szybko się zapełniła. Joshua Olson, dowódca 86. Skrzydła Transportu Powietrznego i dowódca w bazie lotniczej Ramstein mówił kilka dni temu CNN, że był zmuszony zamknąć część bazy, żeby przybywający uchodźcy nie zostawali na zewnątrz.
Liczba ewakuowanych, przebywających w bazie, była prawie trzykrotnie wyższa niż populacja tej niemieckiej gminy.
W bazie kobiety i dzieci śpią w łóżkach, które ustawione są w ogromnych hangarach, natomiast mężczyźni są rozlokowani w namiotach – w każdym śpi przynajmniej 40 osób. Ciepłe posiłki rozdawane są trzy razy dziennie w izolowanych boksach. Przenośne toalety i myjnie zapewniają tylko najbardziej podstawowe warunki sanitarne.
Wśród ewakuowanych są tysiące nieletnich
Olson relacjonował, że największym problemem jest opieka nad dziećmi. Wśród wszystkich ewakuowanych jest ponad 6 tysięcy nieletnich. Dziesiątki z nich pozostawiono bez rodzicielskiej opieki, a rodziny rozłączono w chaosie ewakuacji na lotnisku w Kabulu.
Łącznie, w trakcie 18-dniowej akcji ewakuacyjnej, wojska USA i koalicji ewakuowały z Kabulu ponad 123 tys. osób, z czego ponad 6 tys. to obywatele USA.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken przyznał potem, że w Afganistanie pozostało ponad 100 Amerykanów, którzy wyrazili wolę opuszczenia tego kraju. Jak dodał, władze USA będą nadal pomagać im wydostać się z Afganistanu.
rmf24.pl