Telewizja MN
Zaloguj
2 
- Tylko w piątek 73 kierowców obsługujących chicagowskie szkoły publiczne zrezygnowało z pracy.
- Około 2,100 uczniów CPS nie miało zapewnionego transportu autobusowego do szkoły.
- Niedawna fala rezygnacji była prawdopodobnie spowodowana wymogami dotyczącymi szczepień.
- Zobacz także: Nowy wariant C.1.2 koronawirusa. Szybciej się mutuje i może być odporny na szczepionki
Uczniowie CPS w poniedziałek nie mogli dostać się do szkoły. Wszystko przez lokalnie masowe rezygnacje kierowców autobusów. Kierowcy odeszli prawdopodobnie z powodu wymogu szczepień.
Około 2,100 uczniów CPS nie miało zapewnionego transportu autobusowego do szkoły. Dystrykt zaoferował jednak dotkniętym tą sytuacją rodzinom stypendia w wysokości 1,000 dolarów za pierwsze dwa tygodnie, oraz po $500 za każdy kolejny miesiąc. Około 990 uczniów programów specjalnych również nie miało zapewnionego transportu pierwszego dnia nauki.
Chicago Transit Authority oferowało w poniedziałek darmowe przejazdy wszystkim uczniom CPS.
– Jesteśmy zasmuceni i bardzo sfrustrowani tą sytuacją i wyrażamy nasze najszczersze przeprosiny dla dotkniętych rodzin za niedogodności, jakie ona spowodowała – zwłaszcza z tak krótkim wyprzedzeniem
– poinformowało CPS w wydanym komunikacie.
Kierowcy odeszli z powodu szczepień
CPS poinformowało, że niedawna fala rezygnacji była prawdopodobnie spowodowana wymogami dotyczącymi szczepień.
– W rezultacie dystrykt nie był w stanie zapewnić transportu dla około 2,100 uczniów
– poinformowało CPS w oświadczeniu.
W ubiegłym tygodniu z pracy zrezygnowało ok. 90 kierowców obsługujących chicagowskie szkoły publiczne, w tym 73, którzy zrezygnowali tylko w piątek. Pozostawili dystrykt z niedoborem około 500 kierowców.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Urzędnicy CPS zapowiedzieli, że będą pracować przez cały weekend, aby znaleźć rozwiązania. Poinformowali też dyrektorów o procesie stypendialnym i sposobie, w jaki rodziny mogą otrzymać zwrot kosztów.
Niedawno The New York Times podało, że wiele branż doświadczyło niedoboru pracowników podczas pandemii, która miała skłonić wielu kierowców do rezygnacji lub przejścia na emeryturę.
monitorlocalnews.com
