- Nowa polityka władz Litwy sprawiła, że coraz więcej imigrantów próbuje przedostać się do innych państw Unii Europejskiej.
- Większość imigrantów jacy próbują przedzierać się z Białorusi do państw Unii Europejskiej stanowią obywatele Iraku.
- W ciągu ostatnich trzech dni na granicy Łotwy zatrzymano 160 osób osób, które próbowały nielegalnie przekroczyć granicę, portal Delfi.lv.
- Zobacz także: Marian Banaś szuka sojuszników. Nieoficjalne negocjacje z posłami
Szefowa łotewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Maria Gołubiewa chce wprowadzenia stanu wyjątkowego w rejonach graniczących z Białorusią. Powodem jest napływ nielegalnych imigrantami, którzy przybywają z tego kraju. Stan wyjątkowy ma ułatwić ich zawracanie.
Litewscy pogranicznicy już zaczęli realizować nowe wytyczne swojego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych pozwalające na zawracanie nielegalnych imigrantów na Białoruś. To jednak sprawia, że coraz więcej wychodźców z państw Bliskiego Wschodu i Afryki, próbuje przedostać się do innych państw Unii Europejskiej.
Wprowadzenie stanu wyjątkowego ma umożliwić zawracanie imigrantów
Łotewska minister MSW osobiście wizytowała dziś odcinek granicy z Białorusią. Ogłoszenie stanu wyjątkowego w rejonach położonych wzdłuż granicy Białorusi miałoby umożliwić łotewskim pogranicznikom doraźne zawracanie nielegalnych imigrantów. Tak, jak robią to już pogranicznicy litewscy.
Większość migrantów to obywatele Iraku
Portal Delfi.lv przypomina, że jeszcze 6 sierpnia minister spraw zagranicznych Łotwy Edgars Rinkēvičs rozmawiał telefonicznie ze swoim irackim odpowiednikiem Fuadem Husajnem. Omówił z nim wyzwania związane z procesami migracyjnymi. Większość migrantów jacy próbują przedzierać się z Białorusi do państw Unii Europejskiej stanowią właśnie obywatele Iraku. Ma to związek z bezpośrednimi połączeniami lotniczymi między Bagdadem a Mińskiem.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Dopiero w zeszłym tygodniu władze Iraku zdecydowały się zawiesić te połączenia. Rinkēvičs miał w piątek podziękować irackiemu rządowi za ten krok i podkreślić, że to władze Białorusi stymulują nielegalną migrację. Tym sposobem chcą wywrzeć presję na sąsiadów uważanych przez oficjalny Mińsk za państwa nieprzyjazne.
Łotewskie MSW podało, że tylko w ciągu ostatnich trzech dni na granicy Łotwy zatrzymano 160 osób osób, które usiłowały ją nielegalnie przekroczyć z terytorium Białorusi. 39 naruszycieli było zatrzymanych w sobotę, 35 w niedzielę, a 89 w poniedziałek, przytoczył portal Delfi.lv.
kresy.pl