Czy skrócona procedura opracowywania nowej szczepionki to wystawienie ludzi na niebezpieczeństwo? [OPINIA]

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
pandemia covid zdjęcie Jan Bodakowski

pandemia covid zdjęcie Jan Bodakowski / pandemia covid zdjęcie Jan Bodakowski

Na łamach pracy „Fałszywa pandemia. Krytyka naukowców i lekarzy. Część 4. Szczepionki. Fototerapia. Leczenie” ukazała się wypowiedź, profesora doktora Stefana Hockertza, który przypomniał, że normalnie szczepionki są badane przez 10 lat, podczas gdy nowe preparaty zwane szczepionkami na covid badane były tylko kilka miesięcy, choć jest to nowatorska dotychczas niestosowana technologia.

Skrócona procedura opracowywania nowej szczepionki oznacza wystawienie ludzi na niesłychane niebezpieczeństwo


Zdaniem profesora Stefana Hockertza „skrócona procedura opracowywania nowej szczepionki oznacza wystawienie ludzi na niesłychane niebezpieczeństwo”, bo zgodnie z wszelkimi zasadami nauki „opracowanie szczepionki nowego typu wymaga 8 – 10 lat”. A nie da się przeprowadzić w ciągu kilku miesięcy badań, na które potrzeba 10 lat.

Według profesora Stefana Hockertza tradycyjne „szczepionki składają się z osłabionych lub zabitych patogenów, które same z siebie nie mogą wywoływać choroby, dają natomiast układowi immunologicznemu możliwość nauki, a dzięki temu […] ochrony przed infekcją”. W nowych preparatach zwanych szczepionką na covid „materiał genetyczny, a konkretnie informacyjny kwasu rybonukleinowego, czyli mRNA” transferowany jest „do naszych komórek”. Pod wpływem wprowadzonego do naszych komórek mRNA wirusa, nasze komórki mają wytwarzać białko szczytowe (białko spike), które produkuje tylko koronawirus – to białko ma wywołać obronną reakcję immunologiczną naszego organizmu. Materiał genetyczny wirusa, choć wprowadzony do naszych komórek ma w założeniu nie dokonywać mutacji naszego DNA (choć wielu naukowców twierdzi, że może do tego dojść), bo nie jest wprowadzany do jąder naszych komórek. Celem wprowadzenia mRNA do naszych komórek ma być kopiowanie białka wirusa.

Do tej pory nie pozwalano na wprowadzanie mRNA do naszych komórek

Jak przypomina profesor Stefan Hockertz, do tej pory nie pozwalano na wprowadzanie mRNA do naszych komórek, bo nie wiadomo, jakie będzie to miało skutki dla naszego organizmu – skutki mogą być straszliwe (choroby autoimmunologiczne, zgony). Jak wynika z ulotek preparatów zwanych szczepionkami na covid, producenci preparatu nie przedstawili analizy toksykologicznej produktu, jest za to informacja, że preparat ten, odmiennie od innych normalnych preparatów, nie był testowany na zwierzętach.

Profesor Stefan Hockertz w swojej wypowiedzi stwierdził, że bezpośrednim skutkiem szczepienia jest czasowe obniżenie odporności – mogło być to powodem wysokiej liczby zgonów we włoskim Bergamo, gdzie w styczniu 2020 roku przeprowadzono masowe, finansowane przez lokalny samorząd, szczepienia na grypę, co doprowadziło do spadku odporności i masowych zgonów na covid.

W sytuacji, gdy non stop słyszymy o tym, że należy szczepić osoby starsze i chore, które mają obniżoną odporność z powodu chorowania i starości, warto pamiętać, że zdaniem profesora Stefana Hockertza trzeba być zdrowym i mieć w pełni sprawny układ odpornościowy, by poddać się szczepieniom.

Doświadczenia na zwierzętach pokazują, że poddane działaniom nowatorskich preparatów zwierzęta umierały częściej niż nieszczepione

Według profesora Stefana Hockertza trudno jest zrobić szczepionkę na koronawirusa, bo zakażenie nim wywołuje wytwarzanie przez nasz organizm „dwóch różnych typów przeciwciał” – neutralizujących, czyli zwalczających infekcje i wiążących, powodujących wzmocnienie się infekcji. Nie potrafimy dziś tego procesu kontrolować, więc nie wiemy, jakie będą efekty szczepień. Doświadczenia na zwierzętach pokazują, że poddane działaniom nowatorskich preparatów zwierzęta umierały częściej niż nieszczepione.

Profesor Stefan Hockertz uważa, że preparaty zwane szczepionkami na covid nie przeszły normalnej procedury dopuszczenia do użytkowania preparatów medycznych – nie przeprowadzono niezbędnych badań toksykologicznych, farmakologicznych i bezpieczeństwa, nie wiadomo jak układ odpornościowy reaguje na nowy preparat, komisja etyczna nie zaaprobowała przeprowadzania eksperymentów na ludziach.

Szczepienia na COVID są niepotrzebne?

W opinii profesora Stefana Hockertza szczepienia na covid są niepotrzebne, bo zaszczepieni nie zyskują dzięki nim limfocytów T skutecznie zwalczających wirusa, a dodatkowo covid powoduje niską śmiertelność — jak przy grypie, a co ważne, o wiele mniej osób się covid zaraża niż grypą.

Zdaniem profesora Stefana Hockertza testy PCR, na których opiera się cała propaganda władz, które stały się pretekstem do odebrania ludziom praw obywatelskich, są używane sprzecznie z dotychczasową wiedzą, nie zostały dopuszczone do testowania pacjentów (są przeznaczone do zupełnie innego celu – badań w sterylnych laboratoriach), a sami producenci oficjalnie stwierdzają, że nie powinny być stosowane u ludzi.

Według profesora Stefana Hockertza zakazane przez władze sekcje zwłok (zapewne zakazane by prawda nie została ujawniona) wskazują, że rzekomo na covid zmarli w rzeczywistości z innych przyczyn – można więc mówić o ordynarnym fałszowaniu statystyk zgonów. W rzeczywistości covid nie spowodował zwiększenia umieralności.

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY