Trzykrotna złota medalistka olimpijska nie wstydzi się wiary. “Wierzę w Boga, kocham Go, jestem Mu oddana”

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Anita Włodarczyk

Anita Włodarczyk w Tokio 2020 / Fot. PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA

Mistrzyni w rzucie młotem, Anita Włodarczyk przyznaje, że po każdym sezonie jedzie na Jasną Górę aby podziękować Panu Bogu i Jego Matce. A jest za co dziękować. Nasza sportsmenka wywalczyła po raz trzeci z rzędu złoty medal na mistrzostwach olimpijskich. Sukces ten przejdzie do historii światowego sportu.

Anita Włodarczyk w Tokio

Wszystko zaczęło się od igrzysk w Londynie, gdzie nasza sportsmenka po raz pierwszy sięgnęła po złoto. Jednak w tym sezonie nie wszystko układało się po myśli Włodarczyk. Formę do igrzysk przygotowała zaledwie w 9 miesięcy po kontuzji. Anita podkreśla, że było ciężko ale ona była spokojna, bo zna swój organizm i wie jak reaguje na obciążenie. 

Medalistka odniosła się do tematu swojej wiary. Stwierdziła, że wierzy iż jej istnienie ma sens i nie kończy się śmiercią fizyczną. Kiedy poleca się opiece Boga i Matki Bożej czuje się pewniej. W życiu sportsmenki było wiele sytuacji w których szczególnie odczuwała- jak twierdzi- obecność Boga. 

Wierzę w Boga, kocham Go, jestem Mu oddana

– dodała Anita.

Wielu sportowców, nie tylko nasza mistrzyni, nie wstydzi się swojej wiary, chociażby publicznie czyniąc znak krzyża.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Polacy na podium

Sukces Anity Wlodarczyk nie jest jedynym powodem do dumy. Polscy zawodnicy osiągają doskonałe wyniki. Takie jak brązowy medal, który zdobyła reprezentantka Polski w rzutach- Malwina Kopron.  W rzucie młotem brąz zdobył również Paweł Fajdek a złoto Wojciech Nowicki, który pobił swój rekord życiowy. Kolejny sukces w biegu na 800 m mężczyzn, należy do Patryka Dobka, który zajął trzecie miejsce. Dumni możemy być także z  kolejnego brązowego medalu wywalczonego przez Tadeusza Michalika w zapasach, który w stylu klasycznym w kategorii 97 kg pokonała Węgra.  Pamiętamy również o medalach zdobytych na wodzie. Niestety o szczęściu nie może mówić Michał Rozmus, który stracił but w trakcie biegów eliminacyjnych do półfinału w rezultacie czego zaprzepaścił szansę na dobry wynik. Pecha miał również Lewandowski, który z powodów zdrowotnych musiał przerwać bieg.

Do tej pory nasi reprezentanci zdobyli w sumie dziesięć medali olimpijskich w Tokio.

RMF24.pl

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY