- Siarkowska: Jakiekolwiek ograniczenia praw i wolności obywatelskich mogą być dokonywane wyłącznie na zasadach określonych w konstytucji.
- Parlamentarzystka zaznaczyła, że mimo kolejnych lockdownów problem związany z zakażeniami koronawirusem nadal istnieje.
- Odnosząc się do programu szczepień zaznaczyła, że w Izraelu, mimo zaszczepienia większości mieszkańców, liczba zakażeń wciąż rośnie.
- Zobacz także: Słowacki parlament faworyzuje zaszczepionych. Protesty zatrzymały wprowadzenie radykalniejszych przepisów
– Decyzje dotyczące kolejnych obostrzeń nie są tak naprawdę podejmowane na forum rządu, a tym bardziej nie powiadamia się o nich Sejmu. Jest to oczywiście złamaniem konstytucji – powiedziała Anna Maria Siarkowska, posłanka klubu parlamentarnego PiS, przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Sanitaryzmu w rozmowie z portalem Do Rzeczy.
– Jakiekolwiek ograniczenia praw i wolności obywatelskich mogą być dokonywane wyłącznie na zasadach określonych w konstytucji i tylko w drodze ustawy przez Sejm. Tymczasem wszystko się dzieje jak dotychczas, czyli drogą rozporządzeń ministra zdrowia. Z tego powodu z całego procesu wyłączeni są posłowie. 1,5-roczne doświadczenie pokazało, że lockdown nie działa i nie przynosi żadnych wymiernych korzyści, a same straty
– powiedziała Anna Maria Siarkowska.
Siarkowska: Lockdown to nieefektywne narzędzie
Parlamentarzystka podkreśliła skalę start, którą spowodowało zamknięcie gospodarki. Zaznaczyła, że mimo kolejnych lockdownów problem związany z zakażeniami koronawirusem nadal istnieje.
– Pierwsza taka sytuacja, która została wprowadzona na wiosnę 2020 roku, kosztowała polskich podatników ponad 270 miliardów złotych. I to w sytuacji, kiedy budżet Ministerstwa Obrony Narodowej oscyluje wokół 40 kilku miliardów złotych
– powiedziała Siarkowska.
Dodała, że lockdown to narzędzie bardzo kosztowne i jednocześnie nieefektywne.
Siarkowska odnosząc się do programu szczepień zaznaczyła, że w Izraelu, mimo zaszczepienia większości mieszkańców, liczba zakażeń wciąż rośnie. Mają być też przywracane obostrzenia i już wprost mówi się o konieczności przyjęcia trzeciej dawki szczepionki.
dorzeczy.pl