Braun po raz kolejny wyrzucony z obrad Sejmu. Farsa w parlamencie

Dodano   2
  LoadingDodaj do ulubionych!
Grzegorz Braun

Grzegorz Braun / Fot. flickr.com

Powodem wykluczenia Grzegorza Brauna był brak maseczki zakrywającej nos i usta. To kolejne posiedzenie, na którym poseł Konfederacji został usunięty z obrad.
  • Grzegorz Braun ponownie wyrzucony z obrad Sejmu. Na początku środowego posiedzenia miała miejsce ponowna scysja z marszałek Elżbietą Witek.
  • Marszałek Sejmu prosiła Brauna o założenie maseczki. Zaznaczyła jednocześnie, że wszyscy posłowie, którzy dostarczyli zaświadczenia lekarskie są zwolnieni z obowiązku zakrywania ust i nosa w budynkach parlamentu.
  • Grzegorz Braun dopytywał, czy Elżbieta Witek jest lekarzem i jaka jest podstawa prawna tych działań. Marszałek Sejmu wskazała na regulamin Sejmu.
  • Zobacz także: Remont muzeum Stepana Bandery na Ukrainie. Wyłożono 3 mln zł

Grzegorz Braun wyrzucony z Sejmu. Powodem, już można powiedzieć, że standardowym był brak zakrycia ust i nosa przez posła Konfederacji. Braun wyszedł na mównicę Sejmową wiedząc, że zostanie po raz kolejny wezwany do poddania się bezprawnym regulacjom prezydium Sejmu.

Grzegorz Braun wyrzucony z obrad Sejmu za brak maski

“Panie pośle Braun. Bardzo pana proszę o założenie maseczki”

— wezwała na początku posiedzenia Sejmu marszałek Witek.

„Siedzi koło pana pan poseł Dziambor, który może być bez maseczki, ale pana bardzo proszę o założenie maseczki”

— powiedziała Elżbieta Witek, zwracając się do posła Konfederacji.

Grzegorz Braun jednak nie zareagował i postanowił podejść do marszałek. Jednak Elżbieta Witek nie przestała upominać posła Konfederacji, który kierując się w stronę marszałek Sejmu niósł z sobą dwie książki dotyczące pandemii koronawirusa pt. „Fałszywa pandemia”.

„Panie pośle, ja wiem, że ma pan problem ze zbyciem tych książek, mamy ich już naprawdę dużo”

— powiedziała uszczypliwe Elżbieta Witek, na co sala wybuchła śmiechem.

Marszałek Sejmu kilkakrotnie powtarzała prośbę o nałożenie maseczki przez posła, który je ignorował, żądając możliwości zabrania głosu.

“Nie udzielam go panu!”

— mówiła stanowczo polityczka PiS i zaznaczyła, że bez założenia maseczki poseł Konfederacji nie będzie mógł złożyć wniosku formalnego.

„Zakłóca pan obrady Sejmu”

— dodała.

„Komisja regulaminowa jednogłośnie podtrzymała naszą decyzję [o obowiązku noszenia maseczek na sali sejmowej]”

— mówiła marszałek.

Grzegorz Braun dopytywał, czy Elżbieta Witek jest lekarzem i jaka jest podstawa prawna tych działań. Marszałek Sejmu wskazała na regulamin Sejmu, a ostatecznie postanowiła o wykluczeniu posła z obrad.

onet.pl

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY