W początkach 1943 roku rozpoczęła się masowa akcja eksterminacji ludności polskiej, przeprowadzona przez Ukraińską Armię Powstańczą na Wołyniu, w której wyniku zginęło około 100 tysięcy Polaków. Wydarzenia te nazwano później Rzezią lub Zbrodnią Wołyńską.
Co wydarzyło się 11 i 12 lipca 1943 roku na Wołyniu?
Dzień 11 lipca to tzw. krwawa niedziela – apogeum okrucieństwa masowych mordów na polskiej ludności cywilnej na Wołyniu, dokonanych przez Organizację Nacjonalistów Ukraińskich frakcji Stepana Bandery (OUN-B) i Ukraińską Armię Powstańczą (UPA), wspieranych przez lokalną ludność ukraińską.
IPN szacuje, że tylko 11 lipca 1943 roku wymordowano ze szczególnym okrucieństwem ok. 8 tys. Polaków. Z ustaleń historyków wynika, że tego dnia o świcie oddziały UPA – przy wsparciu miejscowej ludności ukraińskiej – napadły na 99 polskich wsi w powiatach kowelskim, włodzimierskim, horochowskim i częściowo łuckim.
Zobacz także: Marsz Rzezi Wołyńskiej w Warszawie. Zobacz gdzie i o której się odbędzie
Tylko przez dwa dni – 11 i 12 lipca 1943 r. – dokonano ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. W samym lipcu wymordowano około 17 tysięcy Polaków.
Zdziczenie ukraińskich bandytów było tak wielkie, że mordowali nawet ludzi będących w kościołach czy kaplicach na niedzielnych nabożeństwach. W sumie zniszczono około 50 kościołów katolickich na Wołyniu.
I tak np. 11 lipca w kościele w Porycku zginęło ok. 200 parafian wraz z proboszczem ks. Bolesławem Szawłowskim. W kaplicy w Chrynowie razem z grupą ok. 150 parafian zginął ks. Jan Kotwicki. W parafii Zabłoćce zamordowano 74-letniego ks. Józefa Aleksandrowicza. W kaplicy w Krymnie zginęło ok. 40 wiernych, a w Kisielinie ok. 80 parafian.
Wołyń – o co chodzi?
Mianem Zbrodni Katyńskiej określa się antypolską czystkę etniczną w latach 1943–1945, dokonaną przez OUN-B oraz jej zbrojne ramię UPA, wcześniej wspierających Niemców oraz inspirujących pogromy żydowskie na tych terenach.
Za początek zbiorowych pogromów na ludności polskiej, przeprowadzanych ze szczególnym okrucieństwem, uznaje się wymordowanie kolonii Parośla Pierwsza w powiecie sarneńskim, gdzie 9 lutego 1943 roku zginęło co najmniej 155 Polaków.
Zbrodnia Wołyńska to myląca nazwa, bowiem ludobójstwo objęło swym zasięgiem nie tylko tereny samego Wołynia, lecz także Galicji Wschodniej (województwa lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie), a nawet część województw graniczących z Wołyniem: Lubelszczyznę (od zachodu) i Polesie (od północy).
Historycy szacują, że ukraińskie ludobójstwo tylko na Wołyniu i w Galicji Wschodniej pochłonęło około 100 tys. Polaków.
Haniebne jest, że takie ludobójstwo na Polakach w ogóle się wydarzyło. Jeszcze bardziej odrażający jest jednak fakt, iż historycy ukraińscy wciąż wypierają się tej zbrodni, określanej w dokumentach UPA jako „antypolska akcja”.