Bąkiewicz i Sumliński w Jedwabnem: Domagamy się prawdy! Domagamy się ekshumacji [+WIDEO]

Dodano   3
  LoadingDodaj do ulubionych!
Robert Bąkiewicz i Wojciech Sumliński w Jedwabnem

Robert Bąkiewicz i Wojciech Sumliński w Jedwabnem / Fot. twitter.com

Dziś przypada 80. rocznica niemieckiej zbrodni w Jedwabnem. W tym miejscu odbyła się konferencja prasowa, z udziałem Roberta Bąkiewicza i Wojciecha Sumlińskiego. - Dzisiaj w tym miejscu, ze względu na pamięć również o tych, których szczątki leżą za nami, domagamy się prawdy - powiedział Robert Bąkiewicz.
  • Dziś w Jedwabnem wybrzmiał apel o wznowienie prac na celu skrupulatnego wyjaśnienia niemieckiej zbrodni, jaka miała tutaj miejsce 80 lat temu.
  • Robert Bąkiewicz i Wojciech Sumliński zaapelowali o wznowienie śledztwa jedwabieńskiego i ekshumacji.
  • Zobacz także: Prawda o Jedwabnem. Odpowiadamy o co chodzi i kto za tym stoi

Przed konferencją prasową delegacja z Robertem Bąkiewiczem, Wojciechem Sumlińskim i Pawłem Kryszczakiem w składzie złożyła wieniec pod pomnikiem w Jedwabnem, aby uczcić zamordowanych przez Niemców obywateli polskich wyznania mojżeszowego. Zebrani odmówili też modlitwę za dusze zmarłych.

Jesteśmy tutaj w 80. rocznicę zbrodni niemieckiej na obywatelach polskich wyznania mojżeszowego. My, jako Polacy, jako katolicy nie możemy się zgodzić, żeby czyjaś cześć i pamięć była w taki sposób wykorzystywana, w jaki właśnie jest wykorzystywana. To kamień węgielny do antypolskiej narracji, sugerującej, że Polacy mieli ze zbrodniami na narodzie żydowskim coś wspólnego, zmieniającej optykę i robiącej z Niemców nazistów, a z Polaków współsprawców

– powiedział Robert Bąkiewicz podczas konferencji prasowej.

Prawda jest zakopana tu, pod ziemią. Gdyby doszło do ekshumacji, wszyscy poznalibyśmy tę prawdę

– podkreślił z kolei redaktor Wojciech Sumliński.

Bąkiewicz: Domagamy się prawdy

Dziś w Jedwabnem wybrzmiał apel o wznowienie prac na celu skrupulatnego wyjaśnienia niemieckiej zbrodni, jaka miała tutaj miejsce 80 lat temu.

Dzisiaj w tym miejscu, ze względu na pamięć również o tych, których szczątki leżą za nami, domagamy się prawdy. Domagamy się tej prawdy od państwa polskiego. Domagamy się tej prawdy od ministerstwa sprawiedliwości, od IPN-u. Domagamy się tego, żeby zostało wznowione śledztwo jedwabieńskie

– stwierdził Robert Bąkiewicz.

Domagamy się ekshumacji w Jedwabnem. Polska ma takie prawo i taki obowiązek w stosunku do tych, którzy leżą za nami i do mieszkańców Jedwabnego, do wszystkich Żydów i Polaków na całym świecie

– dodał prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

Redaktor Wojciech Sumliński poruszył także temat tzw. mienia bezspadkowego.

Nie ma czegoś takiego jak mienie bezspadkowe, które jest w tej chwili rozgrywką organizacji żydowskich, nazwanych przez Normana Finkelsteina „Przedsiębiorstwem Holocaust”. Na całym świecie traktowane jest to dokładnie tak samo. Nie ma spadkobierców, to przechodzi to na skarb państwa. Te nieuczciwe organizacje żydowskie używają racji moralnych, bo racji prawnych tutaj nie ma żadnych. Wiadomo, że kat nie może dziedziczyć po swojej ofierze, dlatego robi się z nas katów

– powiedział.

Zobacz także: Węgrzy ukarani przez UEFA! Powodem zachowanie kibiców

Polscy patrioci legitymowani przez policję

W mediach społecznościowych redaktor Wojciech Sumliński zwrócił uwagę, że zebrani dzisiaj w Jedwabnem byli skrupulatnie legitymowani przez polską policję.

Zarówno my, jak i inni przybyli dziś do Jedwabnego są legitymowani i spisywani przez polską policję. Jutro planują tam się zjawić środowiska żydowskie – czy i oni będą potraktowani w taki sposób?

– napisał.
Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY