Zobacz także: To nie żart! W Australii wykryto wariant Lambda COVID-19. Kiedy zabraknie alfabetu?
Były przewodniczący Rady Europejskiej w sobotę został przewodniczącym PO. Na krajowym zjeździe działaczy tej partii ogłosił swój powrót do polskiej polityki. Tusk zawiesza jednak ratowanie Polski po dwóch dniach od wyboru na szefa PO.
Tusk zawiesza ratowanie Polski
“Wróciłem, jak powiedział Borys Budka, na 100 procent”
“Wróciłem także dlatego, że stanowicie zespół naprawdę niezwykłych ludzi” – mówił były premier do polityków PO.
– powiedział Donald Tusk.
Jednak po dwóch dniach Tusk zawiesza ratowanie Polski. Lider PO wspomina o odwiedzinach u rodziny, odpoczynku i wyjeździe z wnukami na wakacje zanim przejdzie do pracy partyjnej, do której został wybrany przed Radę Krajową Platformy Obywatelskiej.
“Bardzo bym chciał, żebym sie nie zajechał. (…) bardzo bym chciał zobaczyć rodzinę, bo wiecie że jeszcze nie zdążyłem w domu zobaczyć. Teraz przez wiele dni będę musiał wykonać pracę mniej efektowną” -powiedział Tusk.
“Obiecałem moim wnukom i choćbyście mnie chcieli zastrzelić tydzień wakacji. Tydzień to jest mało na urlop, ale mi musi wystarczyć”
– żali się polityk PO.
Zachowanie Tuska celnie skomentował na Twitterze Rafał Otoka Frąckiewicz.
“Zawieszam ratowanie Polski. Te trzy dni pokazały mi, że *huj z tego będzie. Wracam do haratania w gałę – @donaldtusk”
– napisał Frąckiewicz.
Zawieszam ratowanie Polski. Te trzy dni pokazały mi, że *huj z tego będzie. Wracam do haratania w gałę – @donaldtusk pic.twitter.com/HM2kh7WlZX
— Rafał Otoka Frąckiewicz (@rafalhubert) July 5, 2021
Komentarz Otoki Frąckiewicza dobitnie podkreśla determinację Donalda Tuska w “ratowaniu” Polski. Pokazuje także rzeczywisty zapał oraz zamiary struktur partyjnych Platformy Obywatelskiej. Bo przecież jeśli w Polsce łamana jest konstytucja, zagrożona jest demokracja i łamane są prawa człowieka to chyba nie można tego zostawić i jechać na urlop?