Czarni geje pobierają “opłatę reparacyjną” od białych mieszkańców Seattle. Mają poparcie władz miasta

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
czarni lgbt

Taking Black Pride / Fot. You Tube/ Coverge Media

Organizatorzy imprezy gejowskiej w Seattle twierdzą, że pobierają od białych „opłatę odszkodowawczą” za udział. Mają poparcie przewodniczącej Rady Miasta Seattle i kandydatki na burmistrza Loreny Gonzalez oraz Komisji Praw Człowieka w Seattle. Geje pobierają "opłatę reparacyjną" tylko i wyłącznie od uczestników o białym kolorze skóry.
  • Organizatorzy TAKING B(L)ACK PRIDE zapraszają na swoje wydarzenie wszytskich. Biali jednak będą musieli zapłacić za wstęp od 10 do 50 USD.
  • Impreza czarnych gejów i trans odbywa się w parku publicznym w Seattle. Organizatorzy przewidują m.in występy muzyczne oraz zbudowanie punktu szczepień przeciw COVID-19.
  • Prawo miasta Seattle wyraźnie stanowi, że nielegalnym jest wykorzystywanie parków miejskich do organizacji wydarzeń promujących segregację rasową. Organizatorzy TAKING B(L)ACK PRIDE nie zwracają na nie uwagi.
  • Zobacz także: USA: “Odszkodowania za niewolnictwo”. Pierwszy czarnoskóry miliarder też chce je dostać

Organizatorzy TAKING B(L)ACK PRIDE mówią, że wszyscy są mile widziani. Jednak „biali sojusznicy i wspólnicy” muszą zapłacić. Geje pobierają “opłatę reparacyjną” w sposób czysto wybiórczy i uznaniowy. Datki są naliczane według ruchomej skali od 10 do 50 USD, w zależności od możliwości zapłaty. Miejscem imprezy jest Jimi Hendrix Park, należący do miasta Seattle. Rodzi to pytania o legalność naliczanej przez organizatorów opłaty.

Krytycy tego pomysłu kwestionują, czy opłaty za wstęp uzależnione od rasy są odpowiednie. Kodeks miejski Seattle wyraźnie zakazuje dyskryminacji rasowej. Jednak organizatorzy odpowiedzieli krytykom nazywając struktury wstępu podczas organizowanych przez nich wydarzeń „przypadkową przemocą”.

Czarni geje pobierają “opłatę reparacyjną” w ramach walki z nierównością

Organizatorzy promują TAKING B[L]ACK PRIDE jako wydarzenie mające na celu wzmocnienie „głosów, narracji i wkładu czarnych głosów queer i trans”. W ramach inicjatywy odbędą się występy muzyczne na żywo, komentarze, „przestrzenie uzdrawiania sztuką”, rozdanie nagród i punkt szczepień przeciw COVID-19. Zgodnie z harmonogramem wydarzenia, organizatorzy mówią, że impreza polegać będzie na „skoncentrowaniu się na tym, kim jesteśmy i czego potrzebujemy, aby czuć się umocnionym, radosnym i usłyszanym”. Chcą w ten sposób walczyć z rzekomą nierównością w traktowaniu mniejszości rasowych i seksualnych.

Najwyraźniej czarni organizatorzy potrzebują się wzmocnić pobierając tzw. “opłatę reparacyjną” od białych. Strona wydarzenia zawiera szczegółowe informacje na temat rasistowskiej polityki rekrutacji:

“Wszyscy mogą uczestniczyć w wydarzeniu za darmo. Jednak jest to czarno-brązowe wydarzenie, w którym queen,trans są w centrum i są głównym priorytetem. Biali sojusznicy i wspólnicy są mile widziani, ale zostaną obciążeni opłatą od 10 do 50 USD, która zostanie wykorzystana, aby to wydarzenie było bezpłatne dla czarnych i brązowych społeczności trans i queer.” – czytamy w komunikacie organizatorów.

Wygląda na to, że organizatorzy wydarzenia w Seattle jawnie łamią prawo. W świetle regulacji miasta, oraz amerykańskiego prawodawstwa nie można segregować ludzi pod względem koloru skóry. Czy legalne jest więc odmawianie wstępu białym, którzy odmawiają zapłaty? ani trochę. Mimo to czarni geje pobierają “opłatę reparacyjną”.

Kodeks miasta wyraźnie zabrania segregacji ludzi

Seattle Parks and Recreation wyraźnie zabrania dyskryminacji rasowej w swoich parkach. Dotyczy to również organizatorów imprez korzystających z parku, z pozwoleniem lub bez.

“Jakakolwiek osoba przebywająca lub korzystająca z jakiegokolwiek parku lub obiektu rekreacyjnego na jakiekolwiek wydarzenie, działalność lub wystawę otwartą dla publiczności, bez względu na to, czy na podstawie zezwolenia, czy też nie i bez względu na to, czy jest pobierana opłata za wstęp czy nie – nie ma prawa odmawiać komukolwiek pełnego korzystania z parku pod pretekstem koloru skóry” – Kodeks Miejski Seattle (18.12.280).

Seattle Parks and Recreation nie odpowiedziało na e-mailowe prośby o komentarz. Nie jest jasne, czy według nich to wydarzenie jest dozwolone.

Pomysł wprowadzenia “opłaty reparacyjnej” dla białych uczestników wydarzenia skrytykowali nawet organizatorzy Capitol Hill Pride Rally and March. Są to pomysłodawcy marszu dumy i równości organizowanego w Waszyngtonie.

Charlette LeFevre i Philip Lipson, organizatorzy Capitol Hill Pride, zaskarżyli “opłatę reparacyjną” do Komisji Praw Człowieka w Seattle.

mynorthwest.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY