- W niedzielę rano w katolickiej świątyni eksplodowała bomba
- Bombę podłożono w pierwszym rzędzie ławek za ołtarzem
- Wybuchający ładunek “poważnie ranił” co najmniej dwóch parafian
- Przeczytaj również: Poparcie polityczne na polskiej wsi. Konfederacja pnie się w sondażach
Atak na katolicki kościół
W niedzielę 27 czerwca miał miejsce atak na katolicki kościół w parafii Emmanuel-Butsili w mieście Beni. W świątyni podłożono bombę domowej roboty. Jej eksplozja “poważnie raniła” przynajmniej dwóch parafian. Wybuch zniszczył także część wnętrza kościoła.
Ładunek został umieszczony między ławkami za ołtarzem. Proboszcz parafii, ksiądz Isidore Kambale Masingo, przekazał że „wybuch wewnątrz kościoła nastąpił przed rozpoczęciem niedzielnej mszy”.
Wybuch miał miejsce około 6 rano, kiedy jeszcze nie rozpoczęła się Msza Święta. Dwie matki zostały poważnie ranne i zostały przewiezione do szpitala. Bomba domowej roboty została umieszczona tam, gdzie chór ustawił swoje instrumenty, w pierwszym rzędzie za ołtarzem
– powiedział proboszcz
Wikariusz generalny diecezji Butemb-Beni, prałat Laurent Sondirya również skomentował atak na katolicki kościół. Jego zdaniem, napastnicy specjalnie “wycelowali w tłum”. Celem ataku miała być Msza św.
Wycelowali w duży tłum, ponieważ ceremonia zgromadziła dzieci, ich rodziców i wiernych
– stwierdził wikariusz
Biskup Melchisedec Sikuli Paluku z Butembo-Beni potępił ataki, których ofiarami są kongijscy chrześcijanie. Podkreślił, że celem ataków jest “islamizacja na dużą skalę”.
Grupy zbrojne niszczą szkoły i szpitale. Nauczyciele i uczniowie są zabijani. Zabijają nawet chorych, gdy leżą w swoich łóżkach szpitalnych. Nie ma dnia, w którym by nie ginęli ludzie. Potrzebujemy ośrodków, w których ludzie mogą udać się na terapię. Wiele osób ma traumę. Trwa projekt na dużą skalę, którego celem jest islamizacja lub wygnanie rdzennej ludności
– powiedział biskup
catholicnewsagency.com