Tujaka: Spokojnie o sędziach pokoju [OPINIA]

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Chodzi o taką reformę władzy sądowniczej w Polsce, która polega na przekazaniu narodowi jako suwerenowi nadrzędnej roli w sprawowaniu również i tej władzy. Potrzebne są w tym celu nie tylko proponowane dotychczas zmiany personalne, ale głównie zmiany systemowe.

W demokracji obowiązuje trójpodział władz i ich wzajemna niezależność, ale wszystkie one mają podlegać suwerenowi, którym jest naród. W Polsce od wielu już lat toczy się burzliwy spór między władzą wykonawczą a sądowniczą. Władza sądownicza chce być niezawisła nie tylko od władzy wykonawczej, ale i od suwerena. Nadzwyczajna kasta prawników zazdrośnie strzeże swojego monopolu na sprawowanie władzy sądowniczej. Oburza się nie tylko na ocenę jej wyroków przez opinię publiczną i przeprowadzanie niezbędnych zmian personalnych, ale nie chce dopuścić do żadnych zmian systemowych. Przykładem takiej zmiany w pożądanym kierunku jest wprowadzenie instytucji sędziego pokoju. Sędzia pokoju jest to przede wszystkim sędzia wybierany, a nie mianowany. Sędzia pokoju jest sędzią najniższego stopnia, orzekającym zazwyczaj w drobnych sprawach cywilnych, a takich spraw jest najwięcej. Instytucja sędziego pokoju obecnie w Polsce nie istnieje.

Zobacz także: Kita: Bankructwo antypartyjności. Łabędzi śpiew Kukiza [OPINIA]

Sądy pokoju w dawnej Polsce

Na terenach Polski instytucja sędziego pokoju istniała w różnych formach w XIX i na początku XX wieku i została ostatecznie zniesiona w 1938 roku. Sądy pokoju łączyły jurysdykcję w sprawach cywilnych i karnych. Ich organizację określała początkowo konstytucja Księstwa Warszawskiego oraz dekret króla Fryderyka Augusta z 1810 r. Sąd pokoju składał się z wydziałów: pojednawczego, spornego oraz policyjnego. Wydział policyjny był nazywany także sądem policji prostej. W postępowaniu cywilnym rozstrzygał sprawy pojednawcze lub gdy wartość sporu wynosiła od 30 do 160 zł, zaś w sprawach karnych do wysokości grzywny 30 zł lub trzech tygodni aresztu. Do jego kompetencji należały ponadto sprawy o pobicia i obelgi. Apelacje od postanowień sądu pokoju wnoszono do trybunałów cywilnych lub sądów policji poprawczej (sprawy kryminalne). Taka organizacja utrzymała się do 1878 r., kiedy wprowadzono sady pokoju oparte na modelu rosyjskim.

W II Rzeczpospolitej sędzia pokoju przewodził rozprawom, w których początkowo oprócz niego uczestniczyło dwóch ławników; od 1927 r. sędzia pokoju orzekał jednoosobowo. Lokale dla sądów pokoju (lub pokrycie komornego za lokale wynajęte) były zobowiązane zapewnić gminy. Sędzia pokoju pochodził z wyboru mieszkańców danego okręgu sądowego i obejmował funkcję na pięcioletnią kadencję. Kandydat musiał mieć skończone 30 lat, władać językiem polskim w mowie i piśmie, mieć wykształcenie przynajmniej średnie, cieszyć się pełnią praw obywatelskich i nieskazitelną opinią. Wykluczeni byli parlamentarzyści, urzędnicy, wojskowi w służbie czynnej, duchowni, adwokaci i notariusze.

Współczesne sądy pokoju w innych krajach

W Belgii sądy pokoju orzekają w drobnych sprawach, w których wysokość roszczeń nie przekracza 2500 euro.

W Stanach Zjednoczonych sędzia pokoju orzeka o winie w drobnych przestępstwach i wykroczeniach drogowych, udziela też ślubów. Funkcja ma charakter wybieralny i wiąże się z nią wynagrodzenie pieniężne.

W Wielkiej Brytanii jest to sędzia lokalny, który nie otrzymuje wynagrodzenia oprócz diet i zwrotu kosztów. Może orzekać grzywny do 5000 funtów i kary pozbawienia wolności na okres do 12 miesięcy.

W Szwajcarii instytucja sędziego pokoju funkcjonuje w kilku kantonach. Kompetencje szwajcarskich sędziów pokoju różnią się w zależności od kantonu.

Zobacz także: Nikt nie chce zasiadać w Trybunale Konstytucyjnym? Termin zgłoszeń upłynął w środę

Wnioski

Chodzi o taką reformę władzy sądowniczej w Polsce, która polega na przekazaniu narodowi jako suwerenowi nadrzędnej roli w sprawowaniu również i tej władzy. Potrzebne są w tym celu nie tylko proponowane dotychczas zmiany personalne, ale głównie zmiany systemowe. Temu miałoby służyć wprowadzenie do systemu sądownictwa takich instytucji jak sędzia pokoju, sędzia śledczy, a zwłaszcza ława przysięgłych. Instytucje te istnieją w tzw. cywilizowanych krajach, istniały również w naszym kraju przed wojną. Czas najwyższy przywrócić je ponownie, aby sprawiedliwości stało się zadość.

Dr inż. Stanisław Tujaka

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY