- Autorem raportu, który będzie przedmiotem głosowania Parlamentu Europejskiego jest Chorwat, Predrag Matić.
- Dokument jego autorstwa wnosi o legalizację aborcji w państwach członkowskich Unii Europejskiej oraz wprowadza terminologię „zdrowia i praw seksualnych i reprodukcyjnych”.
- Matić otwarcie krytykuje tzw. klauzulę sumienia, na którą powołują się lekarze nie chcący uczestniczyć w dokonywaniu aborcji. Zachęca za to do wprowadzenia edukacji seksualnej w szkołach oraz promocji antykoncepcji.
- Raport chorwackiego europarlamentarzysty spotkał się z ostrą krytyką m.in. niemieckich biskupów oraz polskiego Episkopatu.
- Zobacz także: Sejm: Wotum nieufności wobec ministrów rządu zostało odrzucone
Raport, którego autorem jest chorwacki europarlamentarzysta Predrag Matić nosi prowokacyjny tytuł. Brzmi on: „Sprawozdanie w sprawie sytuacji w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego oraz praw w tej dziedzinie w UE w kontekście zdrowia kobiet”. Już sam tytuł dokumentu budzi kontrowersje wielu komentatorów oraz polityków. Mianowicie w terminologii prawa międzynarodowego nie istnieje zjawisko „zdrowia i praw seksualnych i reprodukcyjnych”. Przegłosowanie przez Parlament Europejski raportu Maticia może sprawić, że zabijanie nienarodzonych w Unii Europejskiej stanie się w pełni legalne.
Czy zabijanie nienarodzonych będzie legalne w Unii Europejskiej?
Raport chorwackiego polityka wzbudza mnóstwo kontrowersji, gdyż uznaje on w sposób bezpośredni aborcję za prawo każdego człowieka. Z uwagi na ten fakt, tekst dokumentu wyraźnie wzywa państwa członkowskie do poczynienia wszelkich kroków prawnych, aby sprawić, że zabijanie nienarodzonych będzie legalne w Unii Europejskiej.
“Zwracamy się do państw członkowskich o dokonanie przeglądu krajowych przepisów prawnych dotyczących aborcji i dostosowanie ich do międzynarodowych standardów praw człowieka i regionalnych najlepszych praktyk oraz zapewnienie, aby aborcja na życzenie była legalna we wczesnej ciąży, a w razie potrzeby również w późniejszym okresie”
– czytamy w dokumencie.
W dalszej części dokumentu przeczytać można zachętę do wdrażania edukacji seksualnej w szkołach oraz promowania antykoncepcji.
Dokument utworzony przy udziale Maticia krytykuje tzw. klauzulę sumienia. Do tej pory powoływali się na nią lekarze odmawiający udziału w dokonywaniu aborcji.
„Ubolewamy, że niekiedy powszechna praktyka w państwach członkowskich umożliwia lekarzom, a w niektórych przypadkach także całym instytucjom medycznym, odmowę świadczenia usług zdrowotnych na podstawie tzw. klauzuli sumienia, co prowadzi do odmowy opieki aborcyjnej ze względu na religię”.
– mówi dokument.
Warto dodać, że raport o został przyjęty w maju bieżącego roku przez Komisję Praw Kobiet i Równouprawnienia Parlamentu Europejskiego. Zostało zgłoszonych do niego ponad 500 poprawek, ale w większości były one odrzucone. W tej chwili dokument znajduje się w Parlamencie Europejskim, gdzie 24 czerwca ma odbyć się głosowanie w jego sprawie. Jak przekazał red. Artur Stelmasiak z Tygodnika Katolickiego “Niedziela”, europosłowie powinni podjąć decyzję w tej sprawie około godziny 14:30.
Ostra krytyka raportu Maticia
Raport spotkał się z krytyką w całej Europie. Niemieccy biskupi zwrócili uwagę, że intencja raportu Maticia, aby chronić zdrowie i prawa kobiet jest ważna. Jednak prawo do życia jest nadrzędnym prawem człowieka, „bez którego nie będzie można rozwijać innych praw”. W ich opinii „problematyczne jest to, że obecny projekt rezolucji nie uwzględnia praw dziecka nienarodzonego”. W opinii niemieckich duchownych sprawia on wrażenie, że aborcja jest „prawem człowieka i całkowicie normalną lub podstawową usługą medyczną”.
Natomiast słowacki parlament stwierdził, że raport narusza Unijną zasadę pomocniczości. W myśl tej zasady, kwestia zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego wchodzi w zakres polityki zdrowotnej państw. Wobec niej UE ma jedynie kompetencje pomocnicze. Z tego właśnie powodu dokument, nad którym zostanie przeprowadzone głosowanie 24 czerwca wykracza poza kompetencje Parlamentu Europejskiego.
Sprzeciw wobec projektu Maticia okazał również przewodniczący polskiego episkopatu abp Stanisław Gądecki. Podkreślił w oświadczeniu, że kompetencja w zakresie ochrony zdrowia nigdy nie została przekazana Unii Europejskiej. Należy ona do wyłączności państw członkowskich. Przypomniał, że wszelkie działania Unii Europejskiej w tym obszarze powinny być prowadzone z poszanowaniem polityki zdrowotnej państw członkowskich.
Swój “stanowczy sprzeciw” przeciw projektowi wyraziła też grupa polskich posłów. W opublikowanym oświadczeniu podkreślili, że forsuje on idee, “które zmierzają do samozagłady społecznej państw członkowskich, krzywdzą dzieci i niszczą rodzinę”. Co ciekawe, głosowanie przeciw rezolucji zapowiedzieli już m.in. chorwaccy euroosłowie z Europejskiej Partii Ludowej.
Apel do @Europarl_PL:
— Jerzy Małecki 🇵🇱🇵🇱🇵🇱 (@MaleckiJerzy) June 23, 2021
odrzućcie Raport Maticia, ten raport zmusza do promowania obcych wartości stojących w sprzeczności z wartościami, które były podstawą UE. @bwroblewski @SkwarekSlawomir @TRzymkowski @Agniesz89867220 @lisieckipawel @AnnaSiarkowska @andrzej_kryj@PiotrUscinski pic.twitter.com/w9pkoHDmS2
stacja7.pl