Wójcik popiera zmianę terminu wyborów w Rzeszowie. “Niewiele zmienia”. Strach przed Braunem?

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Michał Wójcik

/ fot. youtube.com

– Jak chodzi o Marcina Warchoła, to jestem pod ogromnym wrażeniem, widzę jak intensywna ta kampania jest – mówił Michał Wójcik, wiceprzewodniczący Solidarnej Polski w radiu RMF FM, komentując kampanię przed wyborami na prezydenta Rzeszowa. Gość Krzysztofa Ziemca odniósł się również do rządów koalicji.

  • Według informacji RMF FM, w poniedziałek rząd ogłosi, że wybory prezydenta Rzeszowa będą w czerwcu, a nie 9 maja
  • Wójcik o spotkaniu liderów Zjednoczonych: to spotkanie jest potrzebne, musimy rozmawiać, trzeba wyjść z tego kryzysu
  • Wójcik chciałby, aby koalicja Zjednoczonej Prawicy dalej funkcjonowała
  • Zobacz także: Lisiecki: Gdyby nie koronawirus, ptasia grypa byłaby numerem 1 [WIDEO]

– Zmiana terminu wyboru prezydenta Rzeszowa niewiele zmienia – powiedział Michał Wójcik. Podkreślił, że ostatecznej decyzji o przesunięciu wyborów nie ma, na razie jest rekomendacja Głównego Inspektora Sanitarnego. Według informacji RMF FM, w poniedziałek rząd ogłosi, że będzie to jednak czerwiec, a nie 9 maja.

Na pytanie, co przesunięte wybory oznaczają dla popieranego przez Solidarną Polskę kandydata Marcina Warchoła gość zaznaczył, że niewiele to zmienia.

– Nie znam budżetu kampanii żadnego z kandydatów. Patrzę nie na to, czy bilbordy mogą jeszcze wisieć, tylko ona to, co kto ma do zaproponowania. Jak chodzi o Marcina Warchoła, to jestem pod ogromnym wrażeniem, widzę jak intensywna ta kampania jest – powiedział Michał Wójcik.

Trzeba wyjść z tego kryzysu”

– Spotkanie liderów Zjednoczonych odbędzie się niebawem – mówił Michał Wójcik. Wiceprzewodniczący Solidarnej Polski nie chciał jednak ujawnić, kiedy i gdzie spotkają Jarosław Kaczyński, Jarosław Gowin i Zbigniew Ziobro. – To są informacje wewnętrzne – stwierdził.

– Myślę, że będziemy rządzili (jako koalicja – red.) kolejne dwa lata, a daj Boże i kolejne cztery. Oczywiście, jest pewno napięcie w ramach koalicji, ale proszę sobie wyobrazić, co by się stało, gdybyśmy oddali władzę tym, którzy tak bardzo przebierają nogami – oświadczył Wójcik. Wymienił w tym kontekście Donalda Tuska, Koalicję Obywatelską i PSL.

– To są ludzie bez programu, bez pomysłu, bez wyrazistego przywództwa. Opozycja jest kompletnie nieprzygotowana na ewentualne przejęcie władzy. To spotkanie jest potrzebne, musimy rozmawiać, trzeba wyjść z tego kryzysu – powiedział Michał Wójcik.

Wiceprzewodniczący przyznał jednocześnie, że jego ugrupowanie ma nieco odmienną ocenę sytuacji, jak chodzi o Fundusz Odbudowy. Stwierdził, że „to jest ta jedna rzecz”, która dzieli Solidarną Polskę i Prawo i Sprawiedliwość. Uważa, że z tego powodu nie powinna rozlecieć się koalicja.

Wójcik chciałby, aby koalicja Zjednoczonej Prawicy dalej funkcjonowała. – Ale my jako Solidarna Polska jesteśmy gotowi na każdy scenariusz – stwierdził. Podkreślił, że koalicja powinna funkcjonować, bo jest dużo rzeczy do zrealizowania.

wnp.pl, rmf24.pl

POLECAMY