Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 został przedłużony. Początkowo ustalono, że potrwa do 30 czerwca. Ostatecznie, zakończy się 30 września.
- Przedłużono czas rejestracji w Narodowym Spisie Powszechnym.
- Przez COVID-19 spisać można się tylko przez telefon bądź Internet.
- Zobacz także: Fundusz Odbudowy, Rzeuska: „Przyczyną tragicznej sytuacji są zaniedbania pana Szymańskiego” [WIDEO]
Ze względu na pandemię COVID-19, Główny Urząd Statystyczny rezygnuje z usługi rachmistrzów. Jedynymi formami spisu pozostaje Internet oraz infolinia. – Wywiady bezpośrednie nie będą realizowane do odwołania – informuje GUS.
Narodowy Spis Powszechny jest obowiązkowy. Dotyczy osób fizycznych, zamieszkałych stale bądź tymczasowo przebywających w budynkach, mieszkaniach i innych pomieszczeniach, które nie są mieszkaniami na terenie Polski. Poza tym osoby fizyczne nieposiadające miejsca zamieszkania. Spis obejmuje również mieszkania, budynki, obiekty zbiorowego zakwaterowania i inne niebędące mieszkaniami.
Osoby, które zignorują spis mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności. Za nieudzielenie informacji przewidziano kary w postaci grzywny.
Problemy z rejestracją danych
Dotychczas z mediów napływały informacje o błędach w systemie rejestrującym. Po próbie zapisania nazwiska z niewystępującymi w alfabecie polskim literami, wniosek bywał odrzucany. Stanowiło to problem dla grup jak Kaszubi. – Rzeczywiście początkowo system nie uwzględniał tych znaków, ale zareagowali przedstawiciele mniejszości narodowych i przed Wielkanocą rozwiązaliśmy ten problem – odniosła się do sprawy w rozmowie z money.pl rzecznika GUS, Karolina Banaszek.
Trwa #SpisPowszechny. Obecny formularz spisowy uniemożliwia udział w Spisie osobom posiadającym-zgodnie z prawem, zapis danych osobowych, w których występują niepolskie znaki diakrytyczne. W związku z tą sytuacją wysłaliśmy pismo do @GUS_STAT z wnioskiem o poprawienie formularza. pic.twitter.com/NI5D2TJruK
— Fundacja Kaszuby (@FundacjaKaszuby) April 6, 2021