Komisja Europejska poprosiła polski Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, aby ten zbadał sprawę przejęcia PGNiG przez PKN Orlen. Prezes UOKiK, Tomasz Chróstny mówił o okazaniu wielkiego zaufania wobec polskiego urzędu antymonopolowego. Skarb Państwa może utracić kontrolę nad większością państwowych spółek, gdyż tylko 27 proc. udziałów Orlenie należy do państwa polskiego.
- Komisja Europejska wyraziła zgodę na audyt UOKiK w celu weryfikacji przecięcia PGNiG przez Orlen
- Prezes polskiego urzędu antymonopolowego zadowolony z powierzonego im przez Brukselę zaufania
- Przejęcie PGNiG może nastąpić jeszcze w tym roku, najpóźniej stanie się to na przełomie 2021 i 2022 roku
- Zobacz także: Lewica w obronie sutenerów. W radzie fundacji m.in. Śmiszek czy Spurek
Częściowo państwowa spółka PKN Orlen po objęciu sterów przez Daniela Obajtka cechuje się dynamiczną i agresywną strategią przejmowania kolejnych spółek państwowych, które niekoniecznie popadły w tarapaty finansowe. Do grona przejmowanych spółek energetycznych jak Energa i Lotos, dołączyło Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.
Właśnie ta ostatnia spółka, w której państwo polskie posiada blisko 75 proc. udziałów stała się potencjalną ofiarą, prężnie rozwijającego się Orlenu. Komisja Europejska poprosiła polski Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, aby zbadała sprawę koncentracji PKN Orlen i PGNiG.
Orlen na drodze do monopolu energetycznego
Prezes UOKiK, Tomasz Chróstny przekazał, że otrzymali od KE pozwolenie na zbadanie sprawy przejęcia państwowej spółki przez Orlen. W komunikacie prasowym podziękował on za powierzone zaufanie wobec krajowego urzędu antymonopolowego.
“Ponadto główni kontrahenci i konkurenci uczestników koncentracji zlokalizowani są w Polsce, zatem Urząd będzie mógł stosunkowo łatwo przeprowadzić badanie rynku, które pozwoli zebrać materiał dowodowy niezbędny do dokładnej oceny sprawy” – stwierdził.
UOKiK zaznaczył, że zasadniczym warunkiem, który przesądza o tym, czy wniosek rozpatruje Komisja Europejska, jest wspólnotowy wymiar danej koncentracji.
O sprawie informował Daniel Obajtek, który potwierdził również za pośrednictwem Twittera, że w ciągu kilku tygodni do polskiego urzędu zostaną złożone odpowiednie dokumenty – “To nasz wielki sukces i krok w budowie silnego koncernu multi-energetycznego. W ciągu kilku tygodni zgłosimy transakcję do polskiego urzędu antymonopolowego” – oznajmił.
Wiceprezes Orlenu, Janusz Szewczak stwierdził, że przejęcie PGNiG, będzie łatwiejsze i szybsze niż w przypadku Lotosu. Oznajmił również, że koncentracja obu spółek może nastąpić nawet pod koniec bieżącego roku. Ostatecznie może dojść do tego na przełomie 2021 i 2022 roku.
W listopadzie 2020 r. prezes PGNiG Paweł Majewski oceniał, że połączenie dużych graczy sektora w jeden silny, stabilny koncern multi-energetyczny może przynieść właściwie wyłącznie korzyści. Wymienił wśród nich bardziej skuteczną konkurencję na zagranicznych rynkach.