Mieszkaniec Kalifornii w 2015 roku specjalnie utopił swoich dwóch synów z objawami autyzmu. Ali Elmezayen z powodu śmierci swoich dzieci otrzymał od firmy ubezpieczeniowej ponad 260 tysięcy dolarów, za które kupił jacht i dom w Egipcie. W 2018 roku doszło do aresztowania mężczyzny, gdy śledztwo wykazało jego celowe działanie. Amerykański sąd za ten czyn skazał go na 212 lat pozbawienia wolności.
- Sąd w Los Angeles skazał 45-letniego mężczyznę za zabójstwo dwójki synów z autyzmem
- Oskarżony nie wykazywał przed sądem żadnej skruchy, żałując jedynie schwytania przez policję
- Za pieniądze z ubezpieczenia kupił jacht oraz dom w Egipcie
- Zobacz także: Eutanazja w Portugalii niezgodna z konstytucją
W ubiegłym tygodniu sąd w Los Angeles skazał 45-letniego mężczyznę za celowe popełnienie morderstwa na dwójce swoich synów, którzy chorowali na autyzm. Sędzia John R. Walter powiedział o nim, że mężczyzna okazał się być cynicznym oraz sprawnym kłamcą.
“On jest niezwykłym oszustem i zręcznym kłamcą. Nie jest niczym więcej jak chciwym i brutalnym zabójcą. Jedynym żalem, jaki odczuwa oskarżony, jest to, że został złapany” – powiedział.
Sąd skazał go na 212 lat pozbawienia wolności, za spowodowanie śmierci dwójki dzieci.
Po morderstwie kupił jacht i dom w Egipcie
W kwietniu 2015 roku Elmezayen celowo wjechał swoich autem do oceanu w porcie w Los Angeles. Sam zdołał wydostać się z pojazdu przez otwarte okno. Jego dwaj ciężko upośledzeni synowie w wieku 8 i 13 lat utonęli.
W samochodzie była także była żona 45-latka, która nie umiała pływać. Kobiecie udało się wydostać z tonącego samochodu i uratowali ją rybacy, którzy podpłynęli do miejsca wypadku swoją łodzią.
Śledczy w toku postępowania wykryli pewne ważne informacje, które pogrążyły ostatecznie Aliego Elmezayena. Okazało się, że mężczyzna w latach 2012-2013 zaczął wykupować w kilku firmach ubezpieczeniowych polisy na swoje życie członków swojej rodziny. Ich wartość przekroczyła wartość 3 milionów dolarów. Z tego powodu mężczyzna został zatrzymany w 2018 roku jako podejrzany o spowodowanie śmierci dwójki dzieci.
45-letni mężczyzna otrzymał ostatecznie od dwóch firm 261 751 amerykańskich dolarów w ramach ubezpieczenia po zamordowaniu swoich synów. Za większość tych środków kupił sobie jacht oraz mieszkanie w Egipcie.