Antifa i BLM niszczą Seattle. Powodem rocznica śmierci czarnoskórej

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

/

Antifa wraz z BLM wyszła na ulice Seattle, aby rzekomo uczcić śmierć czarnoskórej Breonny Taylor.

Antifa oraz BLM w specyficzny sposób uczciły rocznicę śmierci czarnoskórej. Dziewczyna zginęła trafiona jedną z kul, podczas gdy jej chłopak strzelał do policjantów, gdy ci przeprowadzali przeszukanie mieszkania. Z jakiegoś powodu, śmierć Breonny uznano za winę policji, a ona sama stała się “ikoną” ruchu Black Lives Matter. Bojownicy przemaszerowali przez Seattle właśnie ku jej czci, siejąc zamęt.

Jak podaje Departament Policji Seattle (SPD), grupa około 75 członków Antify i BLM spotkała się w Occidental Park w Seattle około godziny 19:00. Grupa zaczęła maszerować na północ w kierunku centrum miasta około godziny 20:00 , wyrywając i rzucając przedmioty, w tym znaki drogowe, na ulicę, próbując zablokować ruch uliczny i uniemożliwić reagowanie policji – poinformowano na Twitterze.

Grupa wandali zablokowała ruch drogowy, podczas gdy funkcjonariusze SPD nadal podążali za nimi na rowerach i pojazdach. Bojownicy maszerowali na północ w kierunku Pike Place Market. SPD dokonała kolejnych aresztowań w 200 bloku Cherry Street za przestępstwa, w tym napaść na funkcjonariusza, utrudnianie działania wymiaru sprawiedliwości, ingerencję w ruch pieszych i stawianie oporu przy aresztowaniu.

Członkowie grupy BLM rozbili szyby w kawiarni Starbucks i zdewastowali firmę przy Second Ave i Lenora – informuje Post Millennial. “Porucznik Brooks z grupą zadaniową SPD Community Response Group (CRG) wydał ostrzeżenie dla wandali za pośrednictwem urządzenia akustycznego dalekiego zasięgu (LRAD) i polecił protestującym pozostać na chodnikach, w przeciwnym razie zostaną oni aresztowani” – podała policja. Anarchiści nie zastosowali się, co spowodowało więcej aresztowań. Łącznie policja aresztowała 13 osób.

Post Millennial

POLECAMY