W poniedziałek węgierski parlament przegłosował ustawę nadającą Premierowi większe uprawnienia. Victor Orban może od teraz wydawać dekrety w stanie nadzwyczajnym jaki obowiązuje u naszych południowych sąsiadów w związku z koronawirusem. Opozycja była przeciwna nadawaniu rządowi takich silnych uprawnień.
Węgierski parlament większością 2/3 deputowanych pozwolił obecnemu Premierowi Węgier na zwiększenie swojej władzy. Victor Orban dzięki specjalnej ustawie znaczącą władzę w kraju. Może od teraz wydawać dyspozycję za pomocą dekretów. Fidesz argumentował zasadność ustawy wyjątkową sytuacją na Węgrzech spowodowaną koronawirusem.
Zobacz także: Kompromitacja? Politycy komentują decyzję Małgorzaty Kidawy-Błońskiej
Przeciwko ustawie była cała opozycja, która nie zdołała powstrzymać rządu przed dalszą ekspansją władzy.
Ustawa przewiduje przedłużanie stanu nadzwyczajnego za pomocą dekretu, nie jak dotychczas zgody większościowej parlamentu. Przewidziano również wprowadzenie kary pozbawienia wolności do 5 lat za fałszywe wiadomości o koronawirusie lub stosowanych przeciwko niemu środkom.
Specjalne uprawnienie nie ma wyznaczonego terminu prawomocności. Ustawę można odwołać także większością 2/3 deputowanych w węgierskim parlamencie.
rp/politico