Po powrocie do Polski 50-letni mężczyzna, który jest bezdomny poprosił swoich rodziców o schronienie na czas kwarantanny. Jednakże oboje odmówili mu mieszkania. Zgłosił się na najbliższy komisariat w tej sprawie. Policja pomogła mężczyźnie w znalezieniu lokum na czas kwarantanny.
Po przekroczeniu granicy Polski pewien bezdomny 50-latek chciał zgodnie z nowymi przepisami odbyć kwarantannę. Mężczyzna nie miał jednak, gdzie jej odbyć. Rodzice bezdomnego, którzy mieszkają osobno – ojciec w Gliwicach, a matka w Poznaniu – nie chcieli przyjąć go do swoich mieszkań.
Zobacz także: Zmarł Krzysztof Penderecki, wybitny kompozytor. Miał 86 lat
W wyniku aktu rozpaczy udał się na komisariat w Gliwicach, gdyż za celowe unikanie obowiązkowej kwarantanny groziła mu kara grzywny. Gliwicka policja przyjęła mężczyznę oferując mu środki ochronne. W czasie oczekiwania, funkcjonariusze pomogli bezdomnemu odnaleźć tymczasowe lokum.
Z racji tego, że w specjalnym ośrodku do odbywania kwarantanny w Zabrzu , niestety zabrakło już miejsca służby zmuszone były do odnalezienia innego lokum. Mężczyzna trafił ostatecznie do specjalnego ośrodka do odbycia kwarantanny umiejscowionego w Szczyrku.
wp/rmf24